Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
250 dni na Vitali- Zakupy z Polski i nasz nowy
pupilek;)


Hej 

Dziękuję za wszystkie mile słowa pod ostatnim wpisem odnośnie mojej przemiany

Czuje się już coraz lepiej w swoim ciele ale wiem ze może być jeszcze lepiej i będę się o to starać ;)

A teraz chciałabym wam przedstawić naszego pupilka, który przyjechał z nami z Polski.

Szyszynek  

Chcieliśmy jakieś zwierzątko już długo,
Pieska nie możemy mieć tu, kota mój mąż nie chciał wiec wybraliśmy szynszyla;)

Moj mężuś dużo tu pracuje wiec często siedzę sama w domu,
lubię jak się ktoś kreci mi miedzy nogami, samo poczucie ze jest ktoś jeszcze wspiera mnie na duchu choć to tylko zwierzątko;D

A mieszka tu:

Najgorsze są male czarne bobki, które zostawia wszędzie gdy biega ale poza tym zabawny i słodki.

***

Co jeszcze przywieźliśmy z Polski?

Jak zwykle sporo zakupów- jedzenia, słodyczy, kosmetyków i ciuszków.

A poza tym sporo sprzętów do kuchni;)
Bedzie zdrowo:
Jest parowar

Z ktorego wychodza naprawde pyszne obiadki:

Jest grill elektryczny o taki:

czyli sezon grillowy w tym roku się nie kończy

Na razie robiłam w nim tylko pierś z kurczaka do tortilli i hamburgery(!) ale czuje ze będę czesto go używać.

Oprócz tego dostaliśmy na ślub i kupiliśmy sporo porcelany, szklanek, misek itp.

Kupiłam także miskę do salaty, która odsącza wodę i coś takiego do krojenia warzyw:

A wiec sporo nowości w kuchni.
Dziki parowarowi i grillowi na pewno łatwiej będzie mi dietkowac;D
A mężuś ze względu na zdrowie musi zdrowo się odżywiać wiec wszystko się przyda.

Kupiliśmy tez nowe telefony.
Dla mnie ten 
smartphone Prestigo
A mężuś wziął sobie podobny tyle ze większy.

Długo szukałam jakiegoś fajnego nowego bo poprzedni już stanowczo musiał przejść na emeryturę- miałam go 2 lata ale i tak był odkupiony wiec zjechany był totalnie;)

Ten mi się spodobał ze względu na niska cenę i ma wejście na 2 katy sim co dla nas- osób, ktore są za granica jest idealny bo możemy korzystać z polskiej i norweskiej karty jednocześnie. 
Poza tym ma system android i inne pierdoły, które warto mieć.
Trochę slaby aparat ale nie ma tragedii.

Ciekawe ile ten mi posłuży?
Ściągnęłam sobie aplikacje do biegania ale coś jestem zacofana w tym temacie i ciężko mi się połapać.

I dokupiłam etui do biegania
Mam tez nowego tabletka.
W tej kwestii zaszalałam ale nad jego zakupem zastanawiałam się już od około roku. 
  W końcu wybrałam tego:
Samsunga galaxi II

Ma już wejście na kartę sim wiec internet mam wszędzie a nie tylko tam gdzie jest wi-fi i to mi się podoba.

Tu ściągnęłam sobie więcej aplikacji

Do ćwiczeń, liczniki kalorii, przepisy, kalkulatory, e-booki itp

Znalazłam coś w rodzaju dziennika diety ( pisałam o wersji tradycyjnej jakiś czas temu)
Tu mam to samo a właściwie podobne tyle ze w wersji elektronicznej.

Podoba mi się tablet- wszystko czego potrzebuje w jednym miejscu.
Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem to naprawdę warto;)

To chyba tyle z zakupów;)

A wy z jakich aplikacji korzystacie na tabletach lub smartphonach, może coś polecicie?


  • justyna1312

    justyna1312

    22 września 2013, 10:16

    też kochana myślę nad zakupem tego telefonu ale muszę trochę popracować właśnie chciałam się Ciebie zapytać jak działa i czy jesteś z niego zadowolona ;) ja już spakowana w środę jadę do Piotrusia a w przyszłą niedzielę jadę do holandii ;)

  • laauraa

    laauraa

    21 września 2013, 07:58

    Właśnie ostatnio zastanawiałam się nad tą firmą Prestigo bo telefonów drogich nie mają... :)

  • amadeoo

    amadeoo

    20 września 2013, 10:41

    Obrabowałaś bank:D?? Tablet spoko:D:D Kolor śliczny! Telefon może być, też zastanawiam nad nim w Plusie:) Baaardzo zazdroszczę parowaru. A grill mam , świetna rzecz :)

  • laauraa

    laauraa

    20 września 2013, 10:05

    Zwierzątko super, chociaż ja marzę o króliku! :D Sama teraz będę zmieniała telefon bo jest już stary, nawet wi-fi nie ma. Co do elektrycznego grilla to posiadam i często korzystam, bardzo się przydaje, udany zakup! ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.