Hej
Dziękuję za wszystkie mile słowa pod ostatnim wpisem odnośnie mojej przemiany
Czuje się już coraz lepiej w swoim ciele ale wiem ze może być jeszcze lepiej i będę się o to starać ;)
A teraz chciałabym wam przedstawić naszego pupilka, który przyjechał z nami z Polski.
Szyszynek
Chcieliśmy jakieś zwierzątko już długo,
Pieska nie możemy mieć tu, kota mój mąż nie chciał wiec wybraliśmy szynszyla;)
Moj mężuś dużo tu pracuje wiec często siedzę sama w domu,
lubię jak się ktoś kreci mi miedzy nogami, samo poczucie ze jest ktoś jeszcze wspiera mnie na duchu choć to tylko zwierzątko;D
A mieszka tu:
Najgorsze są male czarne bobki, które zostawia wszędzie gdy biega ale poza tym zabawny i słodki.
***
Co jeszcze przywieźliśmy z Polski?
Jak zwykle sporo zakupów- jedzenia, słodyczy, kosmetyków i ciuszków.
A poza tym sporo sprzętów do kuchni;)
Bedzie zdrowo:
Jest parowar
Z ktorego wychodza naprawde pyszne obiadki:
Jest grill elektryczny o taki:
czyli sezon grillowy w tym roku się nie kończy
Na razie robiłam w nim tylko pierś z kurczaka do tortilli i hamburgery(!) ale czuje ze będę czesto go używać.
Oprócz tego dostaliśmy na ślub i kupiliśmy sporo porcelany, szklanek, misek itp.
Kupiłam także miskę do salaty, która odsącza wodę i coś takiego do krojenia warzyw:
A wiec sporo nowości w kuchni.
Dziki parowarowi i grillowi na pewno łatwiej będzie mi dietkowac;D
A mężuś ze względu na zdrowie musi zdrowo się odżywiać wiec wszystko się przyda.
Kupiliśmy tez nowe telefony.
Dla mnie ten
smartphone Prestigo
A mężuś wziął sobie podobny tyle ze większy.
Długo szukałam jakiegoś fajnego nowego bo poprzedni już stanowczo musiał przejść na emeryturę- miałam go 2 lata ale i tak był odkupiony wiec zjechany był totalnie;)
Ten mi się spodobał ze względu na niska cenę i ma wejście na 2 katy sim co dla nas- osób, ktore są za granica jest idealny bo możemy korzystać z polskiej i norweskiej karty jednocześnie.
Poza tym ma system android i inne pierdoły, które warto mieć.
Trochę slaby aparat ale nie ma tragedii.
Ciekawe ile ten mi posłuży?
Ściągnęłam sobie aplikacje do biegania ale coś jestem zacofana w tym temacie i ciężko mi się połapać.
I dokupiłam etui do biegania
Mam tez nowego tabletka.
W tej kwestii zaszalałam ale nad jego zakupem zastanawiałam się już od około roku.
W końcu wybrałam tego:
Samsunga galaxi II
Ma już wejście na kartę sim wiec internet mam wszędzie a nie tylko tam gdzie jest wi-fi i to mi się podoba.
Tu ściągnęłam sobie więcej aplikacji
Do ćwiczeń, liczniki kalorii, przepisy, kalkulatory, e-booki itp
Znalazłam coś w rodzaju dziennika diety ( pisałam o wersji tradycyjnej jakiś czas temu)
Tu mam to samo a właściwie podobne tyle ze w wersji elektronicznej.
Podoba mi się tablet- wszystko czego potrzebuje w jednym miejscu.
Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem to naprawdę warto;)
To chyba tyle z zakupów;)
A wy z jakich aplikacji korzystacie na tabletach lub smartphonach, może coś polecicie?
justyna1312
22 września 2013, 10:16też kochana myślę nad zakupem tego telefonu ale muszę trochę popracować właśnie chciałam się Ciebie zapytać jak działa i czy jesteś z niego zadowolona ;) ja już spakowana w środę jadę do Piotrusia a w przyszłą niedzielę jadę do holandii ;)
laauraa
21 września 2013, 07:58Właśnie ostatnio zastanawiałam się nad tą firmą Prestigo bo telefonów drogich nie mają... :)
amadeoo
20 września 2013, 10:41Obrabowałaś bank:D?? Tablet spoko:D:D Kolor śliczny! Telefon może być, też zastanawiam nad nim w Plusie:) Baaardzo zazdroszczę parowaru. A grill mam , świetna rzecz :)
laauraa
20 września 2013, 10:05Zwierzątko super, chociaż ja marzę o króliku! :D Sama teraz będę zmieniała telefon bo jest już stary, nawet wi-fi nie ma. Co do elektrycznego grilla to posiadam i często korzystam, bardzo się przydaje, udany zakup! ;)