W sobotę pojechaliśmy do marketu budowlanego po karnisz na klatkę schodową. Udało mi się kupić na przecenie. Kupiłam też dzbanek filtrujący, w końcu.W niedziele niby nic nie robiłam, ale cały dzień w kuchni znów!
A dzisiaj od rana zasuwanie rano do diabetologa nfz!!! Ehh znów się nic nie dowiedziałam :( nie dziwota, że tyle osób na cukrzycę choruje żadnej profilaktyki czekają tylko, aż będzie choroba! A dzisiaj jest światowy dzień cukrzycy, a myślę że wiele osób mogło by opóźnić branie leków czy insuliny albo nawet obronić się przed cukrzycą! Ale lekarze bagatelizują podniesiona glikemie na czczo przykładem choćby jestem ja jakbym nie napierała na rodzinnego to bym nie dostała skierowania na krzywą, a stan przed cukrzycowy mam na granicy właściwie cukrzycy nie wspomnę już o hiperinsulinemii i niestety za parę miesięcy za pewne maiłabym już cukrzycę :((!!!! Lekarze mam wrażenie, że są 100 lat za murzynami, albo głupków udają. A najgorsze, że żeby się leczyć naprawdę, trzeba chodzić prywatnie.
Po lekarzu pojechałam z małym do Ikei kupiłam sobie świeczki i parę drobiazgów i 100 poszła !
Potem szybko po córkę i na zakupy wróciłam o 15 szybko obiad! Potem z dwóch kocyków z Ikei zrobiłam jeden większy i dwie poduszeczki do pokoju córki i jeszcze czeka na mnie firanka na klatkę schodową i muszę przerobić zasłony i firankę do salonu, ale już chyba nie dzisiaj, bo mnie wszystko boli!
*******************************
Jeśli chodzi o dietę to w niedziele maiłam mega ochotę na kebaba i winko, ale cóż nie mogę i tyle. Dzisiaj synek jadł hot dogi i frytki w Ikei (wiem nie zdrowo, ale rzadko jadamy po za domem) i nie miałam nawet specjalnej ochoty, żeby coś tam skubnąć. Czyli od 05,10 żadnego grzechu (oprócz wesela gdzie świadomie zrobiłam sobie wolne jeden dzień).
Na wadzę spadki i w niedzielę i dzisiaj z czego bardzo się cieszę.
annaewasedlak
16 listopada 2016, 09:48Cukrzyca jest straszną chorobą systematycznie niszczy cały organizm - moja mama chorowała. Pieniądze szybki się rozchodzą gdy sie robi zakupy. Pozdrawiam
tracy261
15 listopada 2016, 19:15Ehhh, dlatego właśnie chwalę sobie pakiet medyczny jaki zapewnia mi pracodawca - w prywatnym ośrodku. Pewnie, oni też próbują oszczędzać, ale trochę bardziej boją się skarg, bo gdy duża korporacja kupuje u nich usługi, to strata takiego "klienta" jest dużo bardziej dotkliwa :)
Greta35
15 listopada 2016, 10:48Gratuluje spadkow i zdrowego jedzonka :) Wiekszosc ludzi boi sie badac, wola czasami nie wiedziec bo wszedzie trzeba chodzic prywatnie lepiej jest w uk...wszystko za darmo dla cukrzykow :)
IR-KA
15 listopada 2016, 12:12Dziękuję!! Wiesz to nawet nie chodzi o strach tylko o oszczędności, bo jak idziesz do lekarz to dostajesz zwykła morfologię i mocz jako badanie kontrolne a ja to wszystko mam idealne jak się czujesz słabo to jeszcze lekarz dorzuci żelazo. A wystarczyło by że do tego podstawowego pakietu dorzuci się 2 lub 3 badania i wszystko wiadomo!!! Niestety ja zauważyłam, że jak się pojawi w ośrodku nowy lekarz chętnie wypisujący skierowania to szybko z pracy leci, a stare wygi co oszczędzają siedzą na stołkach latami!!!
EfemerycznaOna
15 listopada 2016, 09:51To tak jest jak się leczyć to tylko prywatnie. :( Co do Ikea uwielbiam zawsze za dużo kasy tam zostawiam więc staram się jak najrzadziej bywać :)
IR-KA
15 listopada 2016, 12:07ja wczoraj w Ikei trzymałam się i tak w ryzach, bo normalnie wszystko się przecież przyda hahahaha, a dzisiaj żałuje, że nie kupiłam materiału na zasłony :(((
tibitha
15 listopada 2016, 09:37Wszyscy krzyczą profilaktyka jest najważniejsza. W większości przypadków jest to tylko slogan, a rzeczywistość wygląda inaczej. Dopóki lekarze nie uświadomią sobie, że przede wszystkim powinni dbać o zdrowie pacjentów, to ludzie albo będą omijać ich gabinety albo będą zmuszeni leczyć się prywatnie, a nie każdy ma takie możliwości. Ja nie miałam akurat problemów z uzyskaniem skierowania na badania od swojego lekarza rodzinnego. Powiedziałam, że się odchudzam i chciałabym sprawdzić czy wszystko jest ok. Pani doktor od razu wypisała skierowanie, a gdy przyszłam ponownie z wynikami, które na szczęście były dobre koniecznie kazała mi się pokazać za pół roku, żeby skontrolować czy nadal mój organizm funkcjonuje prawidłowo. Słyszałam jednak od wielu osób, że miałam fart trafiając na takiego lekarza. Moja koleżanka, która jest po operacji tarczycy i dość często musi kontrolować poziom hormonów kiedy poprosiła rodzinnego o skierowanie stwierdził, że go nie potrzebuje, bo ładnie wygląda. Świetny dowcip. Pozdrawiam serdecznie Angela :)
IR-KA
15 listopada 2016, 12:04no ja miałam duży kłopot bo lekarz stwierdził, że żre i głupoty opowiadam, bo nie da się tyć z niczego, na nic było moje tłumaczenie, że przytyłam bardzo w bardzo krótkim czasie, że trzymam zdrową dietę, że nie podjadam dopiero ja zobaczył moje wyniki (które wymusiłam) to zaczął rzucać mi wszystkim i skierowaniami i receptami... nie wspomnę już jak mnie potraktował endo na nfz :(
paczektoffi
15 listopada 2016, 08:30Mój teść chodzi do diabetologia który leki przypisuje jak glukoza jest naa granicy normy. Mówi, że to juz cukrzyca. Ja chodzę do lekarza tylko prywatnie bo ci na nfz nawet mi skierowania na badania nie chcą dac. Tak było jak moja córka miała bakterie w moczu. Dobrze, ze byłam czujna i jej zrobiłam badania. Pozdrawiam :-) ja kocham ikea
MarysiaToJa
15 listopada 2016, 07:59Super że waga nadal spada:). Co do profilaktyki cukrzycy to również uważam że jej po prostu w Polsce nie ma... Jak masz dobrze z tą Ikeą że masz pod nosem - mi po drobiazgi nie opłaca się jechać 100km a ostatnio właśnie myślę że parę rzeczy by mi się przydało powymieniać i dokupić:)
positive97
14 listopada 2016, 19:15Brawo za trzymanie diety! Jestem dumna!
IR-KA
14 listopada 2016, 20:14dzięki!!!
barbra1976
14 listopada 2016, 19:07Na stan przedcukrzycowy wystarczy diete zmienic. Tego tez pewnie nie mowia bo po co... Mam dzbanek od kilku miesiecy, super. W sumie wszystko robie na filtrowanej wodzie.
IR-KA
14 listopada 2016, 20:12u mnie był mimo diety był stan przed cukrzycowy pewnie spowodowany hiperinsulinemią, dopiero leki mi pomogły ruszyć wagę. Ogólnie problem w tym, że niestety lekarze nie zwracają uwagi na ten moment przed cukrzycowy u mnie glikemia na czczo była 6 do 7 mmol/l a rodzinny bagatelizował mimo zrobionych trzech wyników w okresie 3 miesięcy jakbym nie poszła do prywatnego edno, który mi podpowiedział żebym zrobiła krzywe, ale glukozę i insulinę, pewnie do teraz bym tyła a cukrzyca pewnie by się spokojnie rozwijała a z moim obciążeniem genetycznym przed 40 bym insulinę ładowała :((!
barbra1976
14 listopada 2016, 20:19Grunt ze zlapalas na czas