Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj jeszcze raz


I znowu prowokowałąm,  I znowu - jak do tej pory nie poruszyłam   ani serc,  ani żeby chociaż ktoś się ulitowal I napisał.   Ale droga Irenko,  albo  proszę pani ,  naprawdę odczzuwamy wiele przyjaźni,   z wielka serdecznością czytamy Ppani wpisy, albo pamietniki. Chciałąm  cos zrobić, chciałam poruszć serca,  chciałam   zmotywować,   I pytam  czy nie można wyjść poza te ramy,  poza te ograniczenia. No gdzie są te wpisy,   gdzie ta serdeczność,   troche dobroci. Nic mi nie wyszło,   a czy może na tym  poziomie       to sie nie da,  bo jest tu tyle pamiętników,  to sie czyta I sie leci dalej. I dalej.  Ło mój Boże .   Albo może ja jestem   niedzisiejsza I zbyt naiwna I jeszcze nie znam  życia I ludzi I jeszcze nie ustawiłam  sie własciwie do tego życia.  Chyba mi sie tak bardzo chce porozmawiać.... Albo jestem  nienormalna ....   Ej moi kochani  -  zapędziłąm  się w kozi róg.   No I co,  teraz po tych moich wynurzeniach,  to juz nie wypada nic pisać,  bo spotyka mnie tylko obojętność.... Przepraszam   dziewczyny,  które dzisiaj  przyjeły moje zaproszenie,  albo same mnie zaprosiły, stały sie moimi znajomymi,  a ja tu nie znajdując przyjaźni   musze zaprzestać pisania ?... Będę tylko czytać I motywowac sie od niektórych pań   do własnego odchudzania, ....  Tak tu nikt za toba nie zateskni,    bo tu tyle tego,   tyle tych pamietników, tyle ludzi,  zawsze można kogos zastapić kimś innym.   To będę sie żegnać ....    Dla przyjaznych   przesyłam   dużo dobroci I ciepły uśmiech.   I,że tak dokończę cytatem   który często lubie powtarzać,   z filmu  ,,Czeka na nas świat ;  Co by nie było,   to sie uśmiechaj,  jak powiedział Sproket  do Piotrusia,  co by nie było,  to sie uśmiechaj  ....   I jak dodał,,, Ale tak smutno sie uśmiechaj,   jakbyś był zawstydzony,  albo zażenowany ....   A tak naprawdę, to nie zapędzziłam się   w żaden  róg.  Jestem   ponad to ...   To do usłyszenia -    Irena    No  bo co,  to jest tylko wirtualnie -  to wszystko jak w kinie ....
  • irena.53

    irena.53

    20 lutego 2014, 12:40

    Napisałąm, ale zrezygnowałąm, I juz nic ..... Pozdrawiam - to nie jest postawa roszczeniowa. Najlepszego - I

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.