Hello!
Dzisiejszy dzień, jak i większość poprzednich dni (licząc od lipca) udany!
Jedzeniowo:
1. jogurt naturalny activia z płatkami, żurawiną i orzechami;
2. 0,9 litra świeżo wyciśniętego soku z jabłek z miarką młodego, zielonego jęczmienia;
3. 2 grzanki z chleba tostowego z oliwą z oliwek;
4. makaron ryżowy podsmażony na patelni z łyżką oleju z orzechów i dwoma jajkami.
Coś tam pewnie jeszcze przekąszę, na 2-3 godziny przed snem :)
Dużooo wody :)
Tak nawiązując do mojego menu:
Makarony ryżowe - szczególnie popularne w Azji,
znane od tysięcy lat i produkowane z naturalnych składników: mąki
ryżowej i wody, niekiedy z dodatkiem tapioki lub mąki kukurydzianej. Makaron
ryżowy jest nie tylko smaczny, ale także lekkostrawny i zdrowy. Jest
produktem bezglutenowym, nie zawiera konserwantów, dodatków chemicznych
ani sztucznych barwników. Spożywając makaron ryżowy nie musimy
obawiać się obecności cholesterolu i tłuszczu. W jego składzie
znajdziemy za to węglowodany złożone, które są wolniej trawione przez
organizm i dzięki temu przez dłuższy czas dostarczają nam energii i
uczucia sytości. Ponadto zawiera cenne składniki odżywcze w postaci
witamin, białka i soli mineralnych co stanowi doskonałe źródło witamin z
grupy B oraz manganu, selenu i magnezu.
Nie bez powodu mówi się
o „makaronie długiego życia”. Powiedzenie to nawiązuje nie tylko do
prozdrowotnych właściwości makaronu ryżowego, ale także ciekawej
tradycji i symboliki.
Dziś dzień bez ćwiczeń, wczoraj było 4,5 km biegu i 10 km jazdy na rowerku stacjonarnym, 20 przysiadów ze sztangą. Dziś tylko przysiady ze sztangą sztuk 30.