Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie dobra ja...


Miało być pięknie a ja co, dziś wszystko wzorowa, ale po co mi było jeść kluski szare, no ale mamcia zrobiła a my je w domu uwielbiamy. Najważniejsze, że zjadłam je ok 17 i już później nic, tak więc może być.

Jutro już na sto procent, bez wpadek, dopije dziś jeszcze kilka łyków wody i spać

Poczytam co u Was

P.S. dziś waga pokazała 109,5 kg, to przez tę golonkę, Następny pomiar 11 grudnia :)
idę poczytam co u Was moje chudzinki
  • x001x

    x001x

    18 listopada 2013, 22:10

    aj ja jak jesem w domu to masakra z jedzonkiem, mamcia tak gotuje, ale damy rade!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.