Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Kto popiera mój pomysł?
16 grudnia 2013
Idą święta,gotowanie,pichcenie,odchudzanie teraz nie ma sensu.
Postaram się pilnować,a od nowego roku ruszyć z kopyta,ze zdrowym jedzonkiem i ćwiczeniami. Nie ważne ile będę ważyć to i tak od 1go stycznia zacznę regularnie jeździć na rowerku.
a ja nie, trzeba się wziąć od teraz i natychmiast! nie obeżreć sie w święta i mieć dodatkowe kg.. tak zrobiłam w święta w tamtym roku i co ? tutaj znów jestem.....
Ja myślę, że zdrowe i racjonalne odżywianie się zawsze ma sens, a zwłaszcza jest ważne w okresie świąt. Tak samo jak uprawianie sportu. Ale rozumiem, że szukasz u nas potwierdzenia świetności swojego pomysłu i rozgrzeszenia, żeby móc sobie z czystym sumieniem odpuścić i wcinać... Good luck.
klaudiaankakk
17 grudnia 2013, 10:39a ja nie, trzeba się wziąć od teraz i natychmiast! nie obeżreć sie w święta i mieć dodatkowe kg.. tak zrobiłam w święta w tamtym roku i co ? tutaj znów jestem.....
SandyCastle
17 grudnia 2013, 00:30to jest moj plan ! :)
MariaMagdalena1974
17 grudnia 2013, 00:20Zgadzam sie z osole.mio;)
osole.mio
17 grudnia 2013, 00:11tak tak potem bedzie trzech króli, dzien kobiet, wielkanoc , dzien strazaka, hutnika górnika ,
-stay-strong-
17 grudnia 2013, 00:04Za rok pożałujesz, że nie zaczęłaś dzisiaj. Pozdrawiam ;*
BedeWalczycDoKonca
16 grudnia 2013, 23:47Najlepiej zacząć już dziś ! :) Wtedy szybciej zobaczysz pierwsze efekty... ;)) Trzymam kciuki !! ;*
vickybarcelona
16 grudnia 2013, 23:44ja!:) w zeszlym roku tak zrobilam od 1 stycznia dokladnie zaczelam diete (oczywiscie pozniej bylo wiele przerw), ale w rezultacie w rok -13 kg .
megan292
16 grudnia 2013, 23:39Ja myślę, że zdrowe i racjonalne odżywianie się zawsze ma sens, a zwłaszcza jest ważne w okresie świąt. Tak samo jak uprawianie sportu. Ale rozumiem, że szukasz u nas potwierdzenia świetności swojego pomysłu i rozgrzeszenia, żeby móc sobie z czystym sumieniem odpuścić i wcinać... Good luck.
maaartusia
16 grudnia 2013, 23:38myślę, że lepiej zacząć teraz :) powoli do celu. 1 stycznia będziesz sobie mówiła od 2, i tak się to skończy :P ale i tak trzymam kciuki :) powodzenia
blondyneczkaaaaa10
16 grudnia 2013, 23:34lepiej zacza małymi kroczkami teraz :P ale jak uwazasz