Ostatnio przeczytałem tak zatytulowany wpis na jakims blogu. Po przemysleniach swtwierdzilem ze rzeczywiscie tak jest. Czasem nachodzi nas nagle jakis pomysl, jakas idea, ktora pozniej nie pamietamy. Pytanie zawarte w tym artykule to "Czy jestes geniuszem, czy masz geniusza?"
jakby ktos byl zainteresowany:
http://astromaria.wordpress.com/2009/11/07/jestes-geniuszem-czy-masz-geniusza/
A co do diety - to im wiecej na ten temat wiem - tym ciezej mi znalezc cos sensownego do jedzenia. Wszystko jest zle !!! Ale sa sposoby zeby bylo mnie zle - i to na pewno nie jest gotowanie :D
Wiem jedno - zanim sie zdecydouje na surowa diete - bede musial sie przeprowadzic - gdzies, gdzie bym mial dostep do "normalnej" zywnosci.
mahadewi
19 listopada 2009, 18:12nonono... bardzo dużo już schudłeś :) Gratuluje i życzę dalszych sukcesów :))) Pozdrawiam serdecznie