Zakupiłam dzisiaj mleko sojowe żeby jak najbardziej ograniczyć dzienne spożycie laktozy. Przez to mój kolacyjny eliksir strukturalny będzie na bazie mleka sojowego a nie jogurtu naturalnego. Składniki odżywcze mają podobne, więc nie powinno to jakoś bardzo zaszkodzić. Wczoraj po koktajlu mój żołądek przechodził małą rewolucję , dzisiaj póki co nie odczuwam nic szczególnego, więc może faktycznie powinnam unikać laktozy.
Pooowoli zbliżam się do mojego pierwszego celu Czyli wagi poniżej 75kg! ale się cieszę! Ostatni raz na wadze widziałam poniżej 75kg trzy lata temu, to będzie super dzień jak już ujrzę tą magiczną cyfrę Później poszłam na studia i... szkoda gadać.
Chciałabym skłaniać się coraz bardziej ku "surowej diecie", czyli świeże owoce i warzywa, zamiast przetworzonych i poddanych obróbce termicznej, będę to wprowadzać stopniowo, za dużo zmian na raz to nie dla mnie
Dzisiaj tylko 3 posiłki, bo tak wyszło... późne wstawanie Do tego wyjątkowo jajeczny dzień mi dzisiaj wyszedł.
Zjadłam:
śniadanie: omlet z 2 jaj z papryką, cukinią i cebulą, odrobina oliwy i ketchupu
obiad: klops z mięsa indyczego z jajkiem, pomidory z łyżką jogurtu naturalnego
kolacja: zielony eliksir strukturalny z mlekiem sojowym, 2 marchewki
+kawa
Ruch:
1h body shape
1h TBC
Czy ktokolwiek wie czy można zmienić w ustawieniach żeby na pocztę nie przychodziła wiadomość, że dostałam komentarz? Strasznie mnie to wkurza
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
uLa2012
2 sierpnia 2012, 20:41Mkniesz jak burza ;p poprzeganiasz nas wszystkie, brawo, podziwiam ;**
majakowalska
2 sierpnia 2012, 17:49Jak zrobić takiego pięknego klopsika?
bree91
2 sierpnia 2012, 16:14Oby tak dalej!
emidi
2 sierpnia 2012, 15:11Ja sie waze codziennie xd ale nie pisze codziennie na vitalii bo staram sie nie przezywac codziennych zmian wagi tylko jakies trwalsze zmiany, wiec bede tu pisac co 5 dni :D
Matylda132
2 sierpnia 2012, 12:29gratulacje i oby ta magiczna cyferka jak najszybciej zagoscila u ciebie na paseczku :)
kasiabubu
2 sierpnia 2012, 12:09Jakie apetyczne jedzonko, w ogóle nie kojarzy się z wyrzeczeniami związanymi z dietą:) Trzymam kciuki za realizację celu.
wilimadzia
2 sierpnia 2012, 08:37super ci idzie :)
emidi
2 sierpnia 2012, 07:30Hm duzo osób pisze o tym wysypie pryszczy ;/ Oby mnie ominął... Błagam! :P a co do diety surowej to juz testowałam. Dla mnie nie była dobra.
start.insanity
2 sierpnia 2012, 07:23Surowa dieta??!! Nie wiesz, że niektóre warzywa poddane obróbce termicznej, jak pomidory czy marchew mają więcej składników odżywczych? Poza tym są lepiej przyswajane.
Eridani
2 sierpnia 2012, 02:10No to do tych 75 obstawiam niecały tydzień przy takiej ilości ruchu i zdrowym jedzonku :)
Eridani
2 sierpnia 2012, 02:10No to do tych 75 obstawiam niecały tydzień przy takiej ilości ruchu i zdrowym jedzonku :)
obwarzanka
1 sierpnia 2012, 23:19Gratuluje Ci tej 75 ;) Ani sie nie obejrzysz, a przy odrobinie silnej woli bedzie 70! Trzymam kciuki za Ciebie. Masz racje z ta laktoza, tak samo jak z surowa zywnoscia. Wszystko to cenne rady przy odchudzaniu :)
I.am.ugly.and.i.know.it
1 sierpnia 2012, 23:08Trzymam kciuki za 75 kg , osiagniety cel zawsze bardziej motywuje =)
patiti
1 sierpnia 2012, 23:00jedzonko kolorowe :) aż się oczka śmieją a ślinka cieknie :)
wagofobka
1 sierpnia 2012, 22:37Wcale nie tak powoli - 0,8kg spalisz w mig =) Te surowe warzywa to świetny pomysł, chociaż niektóre, jak marchewka, są o wiele zdrowsze po obróbce termicznej i potraktowaniu blenderem - wtedy najwięcej beta karotenu jest wchłaniane przez organizm (kiedyś leciał taki program w tv gdzie to sprawdzali - wchłanianie się witamin z marchewki surowej, gotowanej, gotowanej i zgniecionej z korzyścią dla tej ostatniej a różnice małe nie były). <br> Na stojąco próbowałam kilka razy jeździć na rowerze ale niezbyt mi to wychodziło i szybko się zniechęciłam. Spróbuję jeszcze raz jutro, tylko żeby może tyłek dotlenić =D
.TooMuch
1 sierpnia 2012, 22:11Ja wiem ;D A wiec Moja Vitalia>Ustawienia konta>Ustawienia E-mail i tam musisz odznaczyć nowe komentarze w pamiętniku ;)
ananasowa
1 sierpnia 2012, 21:46Ja chcę te 75kg, a potem niżej ;p
ines85
1 sierpnia 2012, 21:38menu jak zwykle u Ciebie smaczne i kolorowe:)! Co d ustawień to nie mam pojęcia bo nie próbowałam znaleźć tych ustawień, ale też mnie to wkurza troszkę :P