niezły rok
wagowo
- jest mnie mniej o 3 kilo niż na koniec zeszłego roku
- jestem w strefie spadku wagowego, a nie w strefie wzrostu
- nie potrafię już jeść bardzo dużo na raz
psychicznie
- słoik z różową wstążeczkę był mi potrzebny znacznie rzadziej niż w latach ubiegłych
- wiem, że to tylko cyferki, ale bardzo nie podoba mi się mój wiek . . . więc o nim nie myślę albo nie wierzę
- wciąż mam wyrzuty sumienia i myślowe bitwy, że nie uratowałam mamy, że nie byłam odpowiednio szybka, że miałam za mało wiedzy medycznej, że nie zawsze umiałam oddalić ból
emocjonalnie
- nauczyłam się zgrzytać zębami i gryźć w język zamiast gadać w chwilach, gdy nerwy puszczają
- wciąż i niezmiennie uwielbiam zasypiać przytulona lub przytulana
- dwuosobowa akrobatyka międzypłciowa wciąż cieszy się moim niegasnącym zainteresowaniem
sportowo
- nareszcie! udało mi się przejechać ponad 5 tysięcy, na liczniku w tym roku jest 5204 km
- niestety, z racji zdrowotnych, musiałam rzucić chodzenie z kijami i bardzo mi tego brak
- spaliłam z Mulionerami 134.665 kcali, więcej niż w 2010, mniej niż w 2011
- w różnorakiej vitaliowo-rowerowej rywalizacji być może nie zawsze jestem na samym szczycie, ale pierwsza piątka lub dziesiątka to moje miejsca, w moim Wietrze we Włosach, w 52 tygodniach u Dior, u Czarownic Izuni, u Mulionerów
- wróciłam, po ponad siedmioletniej przerwie, do jeżdżenia z Warszawską Rowerową Masą Krytyczną, najpierw jako uczestnik, od jesieni wolontariusz, organizator
to fotka z ostatniej, grudniowej Masy, właśnie odbieram kamizelkę organizatora
wróciłam z odmrożonymi na biało-czerwono i spuchniętymi stopami, ale warto było!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dior1
2 stycznia 2013, 13:51Jolku, podaj wagę jaką mam wpisać na koniec roku.... Całuski
kasperito
31 grudnia 2012, 22:17Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :) gratuluje pokonania 5 tys na rowerku i spadkowej wagi:)
Krynia1952
31 grudnia 2012, 22:10wciąż mam wyrzuty sumienia i myślowe bitwy, że nie uratowałam mamy, Jolu to szybko nie minie -mam to samo (15) lat. Szczęśliwego 2013 i radości nie tylko z sexu !!!
Anka19799
31 grudnia 2012, 21:37Piekne wyniki sportowe! Zycze Ci, Jolu, aby w nastepnym 2013 roku wyczyny sportowe byly rownie imponujace i aby przynosily Ci mnostwo satysfakcji, a tlum obserwatorow i kibicow wprawialy w zachwyt! :D
baja1953
31 grudnia 2012, 18:41Jolu, z całego serca gratuluję pięknej spadającej wagi, gratuluje wszelkich osiągów:) Na Nowy Rok Ci życzę spełnienia wszystkich marzeń i ...częstszego radowania się seksem;)) a 50 jest fajna, mówię Ci to ja, która za niedługo się z tą 50 pożegna...
seronil
31 grudnia 2012, 18:05O ja właśnie też o tych emocjonalnych a szczególnie o akrobatyce chciałam napisać. Mam nadzieję, że radość z sexu z wiekiem nie mija, czego Tobie Jolu i sobie życzę :)
0lifka
31 grudnia 2012, 17:08Bardzo spodobało mi się Twoje podsumowanie roku, zwłaszcza "emocjonalnie"... natomiast "sportowego" zazdroszczę i podziwiam.... a Masa Krytyczna biegnie często pod moimi oknami ale nie wpadłam na to żeby wziąć w niej udział....;-). Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i jeszcze większych sukcesów...
mada2307
31 grudnia 2012, 12:18Poczytuję sobie Ciebie po cichu, choć nie jesteś moją znajomą i bardzo bardzo mocno gratuluję wyników! W sferze psychicznej nie wiem, co to słoik z różową wstążeczką, za to doskonale wiem, jak to jest NIE lubić swojego wieku (moje55!!!) oraz jak to jest, gdy w TAKI sposób i w takim tempie traci się mamę. Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
marta6054
31 grudnia 2012, 11:48To był rok!
uleczka44
31 grudnia 2012, 11:35Miałaś udany rok, i miło jest czytać, zwłaszcza ta masa spadkowa (zazdroszczę), i osiągi sportowe. Gratuluję kamizelki organizatora. A tak w ogóle to dla Ciebie i najbliższych DO SIEGO 2013 ROKU !!
luckaaa
31 grudnia 2012, 11:20Szczesliwego Nowego Roku !
Spychala1953
31 grudnia 2012, 10:41Buziaczki sylwestrowe i noworoczne
ilonol
31 grudnia 2012, 10:39I tak trzyma j w Nowym Roku!!! Wszystkiego najlepszego! ILONA