Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie ma to - tamto!


nie ma to - tamto !
naprawdę, nie ma się co więcej zastanawiać !
trzeba mi NATYCHMIAST wrócić do liczenia kalorii !

wczoraj na wadze 56,5
dzisiaj na wadze 57,3
... a nie jestem spuchnięta !
po głębokim lustrzanym spoglądaniu we własne oczy sama sobie przyznałam, że chyba mi się przytywa
oj!




ps.
córczę dzisiaj odlatuje
  • DuzaPanna

    DuzaPanna

    5 stycznia 2013, 10:50

    dopóki w eSki wchodzisz, nie przytyłaś naprawdę ;)

  • adador77

    adador77

    4 stycznia 2013, 19:30

    Ty jestes za chuda na lawiny. Musisz wspierac grubaow bardziej wtedy wiecej kalcow spalisz:)

  • renianh

    renianh

    4 stycznia 2013, 19:23

    Tych 80 dkg na pewno nie widać ,ale akurat rozumiem ,bo u mnie parę dkg sprawia ze jestem gruba ,ciężka i gorzej mi się ćwiczy i pływa źle już nie mówiąc jaka od razu cała gruba jestem .

  • monimoni27

    monimoni27

    4 stycznia 2013, 18:26

    Licz, jeżeli tylko to pomaga Ci w kontroli :-) A ja posłucham Twojej rady i polezę gdzieś połazić. Może kijki? Tak,to mi pomagało. Dzięki :*

  • ilonol

    ilonol

    4 stycznia 2013, 18:22

    A może waga szaleje? Baterie??????????.....

  • asimil

    asimil

    4 stycznia 2013, 13:48

    Dieta, jak dieta, ale trzeba zacząć się ruszać - tak to wygląda u mnie ;-). Powodzenia.

  • Agaszek

    Agaszek

    4 stycznia 2013, 10:13

    E tam... ja po dwóch dniach uczciwych ćwiczeń cielesnych, okupionych prawdziwym lejącym się potem aż do gatków mam z 68,0 na 68,7 .... gdzie tu sprawiedliwość dziejowa ?

  • magdasobejko

    magdasobejko

    4 stycznia 2013, 09:59

    kochana a ja chciałabym ważyć chociaż 62 kilo....wiesz teraz gdy zabrałam się do dietkowania dopadła mnie jakaś grypa ...więc nie chcę organizmu jeszcze dodatkowo osłabiać ....minie choroba to zabiorę się do roboty ... A Tobie życzę miłego dnia :)

  • Windsong

    Windsong

    4 stycznia 2013, 09:52

    ... to jeszcze pozostałości świąteczne Cię obciążają :)

  • baja1953

    baja1953

    4 stycznia 2013, 09:44

    eee tam, nie przytywa, nie przytywa, ino tak to wygląda...Ty chuda jesteś, i już...Ważysz marne 57 kg z ogonkiem, to nawet nieprzyzwoite, wiesz? Tutaj, na Vitalii?

  • Elamela.gd

    Elamela.gd

    4 stycznia 2013, 09:19

    oj tam ci się przytywa :))) jakoś nie wierzę !!!! - masz dobrze że Twoja córcia dosyć blisko !

  • marta6054

    marta6054

    4 stycznia 2013, 09:17

    Skąd to znam?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.