Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... " Kopernik była kobietą"


cytat z Seksmisji sie mi przypomniał
bo moje ciało sobie po półrocznej przerwie przypomniało, że wciąż jest kobietą
znowu mam okres, ale tak mega bolesny jak w czasach nastoletnich
półtorej doby w pozycji leżącej, targana bólami podbrzusza i mdłościami
błeeeeee
to już nie chcę być Kopernikiem


a poza tym wciąż tłukę w kalwisze - Diablo ubity Amazonką na 36lvl!!! Teraz biegam nad przepaściami, po zboczach i ciemnych jaskiniach góry Arreat. W pogoni za Baalem.

a poza tym roweruję, od zeszłego czwartku około 170 kilometrów, a dziś rano obudziłam się z (nareszcie) piekącymi mięśniami łydek

pilnowanie paszczy, zapisywanie vitaliuszem każdej pochłoniętej kalorii i kilometry nawijane na opony zaczynają przywoływać coraz ładniejsze widoki na szklanej wadze o poranku, czyżby dobra passa?

a dobrą passę na pewno ma Jasiek!
wciąż żadnego powikłania
i żerty jest niesamowicie, wciąż głodny - zupełnie jak normalny dojrzewający nastolatek, jak studnia bez dna
uszczęśliwiona siostra, niczym ptasia mama, wciąż gotuje i wciąż pcha jedzonka do rozdziawionego dzioba
chłopak przekroczył już 50 kilo!

ps, sorry za chaotyczność, ale wciąż brakuje mi czasu, wciąż jestem między ustami a brzegiem pucharu
  • Nattina

    Nattina

    8 marca 2014, 21:52

    fajne wieści o Jaśku!

  • lukrecja7

    lukrecja7

    8 marca 2014, 21:07

    jak dobrze, że Jasiek zdrowieje!

  • otulona

    otulona

    8 marca 2014, 20:30

    :-)

  • Nefri62

    Nefri62

    8 marca 2014, 18:34

    to super że z chłopakiem już lepiej, pozdrawiam

  • mikrusek123

    mikrusek123

    8 marca 2014, 13:34

    ach ten Jasiek, chociaż jemu można spokojnie życzyć dobrego apetytu i tego mu życzę

  • renianh

    renianh

    8 marca 2014, 12:58

    Dobre wieści ,super .

  • zoykaa

    zoykaa

    8 marca 2014, 12:39

    Jaskowi energi,zdrowia i usmiechu na buziaku!

  • luckaaa

    luckaaa

    8 marca 2014, 12:39

    Nieustannie duzo zdrowka dla Jasia zycze . No i jeszcze zebys wygrala juz cala ta gre i do zywych na vitalii wrocila :))

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    8 marca 2014, 12:13

    Ale sie odezwalas! Fajnie. Nawet myslalam wczoraj o Tobie, czy wciagnelas sie w gre tak, ze juz trudno Ci sie wyrwac z jej szpon? Na szczescie dzialasz i masz kontakt ze swiatem. Ciesze sie. Juz jestem spokojna. (Martwie sie o Ciebie niczym matka o dziecko, a wiekowo chyba jest odwrotnie - hi hi)

  • beatka2789

    beatka2789

    8 marca 2014, 12:01

    Fajnie że z chłopcem lepiej. Powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.