zjadłam u koleżanki tak koło 16- 2 racuchy z jabłkiem...ah....chyba bede musiała wiecej poćwiczyć dzisiaj:)
na kolacje były dwa pomarańcze i 1 gruszka:)wypiłam herbate czerwoną...
poprasowałam tak z 40 min...jeszcze drugie 40 min mnie czeka tak myśle...
a potem ćwiczenia....cwiczenia....cwiczenia...
zobaczymy jak mi pojdzie:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.