Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej


Witajcie, dziś jeśli chodzi o dietę to dobry dzień, Rano jednego tosta zjadłam, później kiwi i activie, na obiad kawałek pieczonego mięsa z kapustą kiszoną, a na kolację chleb chrupki z połową plasterka serka hohland oraz grejpfruta, w międzyczasie jeszcze gruszkę. Dużo dziś się ruszałam ponieważ robiłam tzw generalne porządki. Jutro będzie gorzej bo jak to w niedziele boję się, że mój chłopak wyciągnie mnie na jakieś jedzenie, a wiem, że wtedy moja silna wola odchodzi
  • LuiKa

    LuiKa

    20 marca 2010, 20:36

    hmm..dieta to nie chwilone nie-jedzenie. Trzeba nauczyc sie wybierac z menu to co dla nas dobre i przede wszystkim smaczne. Przeciez chudo i zdrowo nie znaczy niesmacznie! Idzcie tam gdzie także Ty znajdziesz cos dla siebie, na tym polega partnerstwo. Bedzie wilk syty i owca cala:))

  • hitu1212

    hitu1212

    20 marca 2010, 18:30

    ....to postaraj się ją przytrzymać... ,a jak mimo to i tak ucieknie to weż coś mniej kalorycznego-powodzonka...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.