Od rana się ciesze😄.
Na wadze znowu mniej.
Czuje że łapie wiatr w żagle!!!
Wystroilam się dzisiaj w sukienke A co pomimo żem gruba to też chce wyglądać ładnie.
A Wy lubicie sukienki?
Lubię ten pamiętnik na Vitalii bo pisanie w nim mnie motywuje do zmiany siebie no i poznałam Was wprawdzie wirtualnie Ale daje mi to duża radość jak mogę z Wami popisać.
A to moje kwiatuszki na balkon.
MM
CzarnaOwieczka85
15 lipca 2020, 08:50Ja się kiedyś stresowałam ubiorem. Teraz mam to gdzieś. Jeśli mam ochotę to ubieram sukienke, dziś mam zwiewna spodnice. Jestem gruba ale też chcę by było mi wygodnie i chce się czuć ladnie:)
kaba2000
15 lipca 2020, 14:48Każda z nas chce czuć się atrakcyjnie bez względu na kilogramy.I ludzie nas lepiej postrzegają jak jesteśmy ładnie ubrane.I my same czujemy się dobrze że sobą i o to chodzi!!!
sylversky
14 lipca 2020, 12:48Wspaniale, że waga spada ;)
kaba2000
14 lipca 2020, 20:13Też się ciesze😀
Anna.PoR
14 lipca 2020, 12:16Lubie sukienki :D Nieraz jak mnie najdzie na sukienkę to nawet do pracy sobie ją ubieram, a co ;)
kaba2000
14 lipca 2020, 20:16Trzeba ubierać sukienkę i do pracy rowniez.Wygladamy wtedy kobieco i o to chodzi😀
mmMalgorzatka
14 lipca 2020, 11:21Lubie sukienki, ale chodzę raczej w spodniach i bluzkach. Nie cierpię rajstop, dlatego wybieram spodnie.
kaba2000
14 lipca 2020, 20:19Rozumiem.Chociaz w lecie nie trzeba ubierać rajstop.No chyba że pracujesz w takiej firmie gdzie jest to wymagane.
agape81
14 lipca 2020, 09:28Lubię sukienki. Ale na codzień to przeważnie wybieram koszulkę i spódnice jeansowa.
kaba2000
14 lipca 2020, 20:19Też fajnie;)
Janzja
14 lipca 2020, 09:22Fajne kwiatuszki. Ja w sukienkę jak z dietą - jak mam czas przed pracą - często przed dniówkami jak wstanę wcześniej to ubieram, w niedzielę byłam na przykład. A tak to w lecie sukienka jak najbardziej bo przewiewna, to jak nie robię więcej nic na mieście to ubieram sukienkę. I na wyjścia jakieś to też. W lecie normalnie bez pardonu w koszulce na ramiączkach i w krótkich spodenkach i w japonkach chodzę zazwyczaj; mam zerowe poczucie wstydu co do mojego celulitu czy oponek. Na baseny chodzę w strojach dwuczęściowych, a na sauny też zaglądam. Każdy wygląda jak wygląda, ale to nie powód by się chować pod ciuchami :). Jedynie może faktycznie, pisząc o sobie, niektóre ciuchy mi bardziej lub mniej pasują więc niektórych unikam, ale w kwestii odsłaniania czy zasłaniania czegoś moja waga nie ma dla mnie znaczenia. Pozdrówka.
kaba2000
14 lipca 2020, 20:25Zazdroszczę Ci tego podejścia.Ja się wstydzę swojej figury i zaslaniam sie ciuchami.Na basen w ogóle nie chodzę.Chyba że wyjeżdżam za granicę to wtedy się nie wstydzę i odsłania trochę ciała.Ale tam wszyscy na luzie.Nikt na nikogo nie zwraca uwagi.
kklaudia1882
14 lipca 2020, 08:46Też tak myślę, jak ktoś jest gruby a dobierze dobry fason to wygląda lepiej niż w spodniach i koszulce itp. Latem noszę sukienki, ale to też zależy od wyjścia i okoliczności. Czasem - np do pracy wygodniej mi w krótkich spodenkach. Ważne to czuć się dobrze ze sobą niezależnie od rozmiaru :)
kaba2000
14 lipca 2020, 20:27Ja w sukienkach czuje się dobrze i ponoć wyglądam szczupłej.Ale odbieram fason do mojej figury.
annaewasedlak
14 lipca 2020, 08:37Bardzo lubię sukienki-mam ich bardzo dużo, ale w niektórych nie chodzę już od 2 lat, bo brzuch wystaje mocno, Brawo za spadek. Pozdrawiam
kaba2000
14 lipca 2020, 20:34Przyjdzie czas że je założysz.Ja też mam problem z brzuchem.Dlatego wybieram specjalne fasony żeby trochę ta oponke zatuszować.Pozdrawiam Cię również.
annna1978
14 lipca 2020, 08:32Sukienki są super - tez mam dziś 😊 daj fotkę 😄
kaba2000
14 lipca 2020, 20:35Jeszcze trochę i dam fotkę jak zejdę poniżej stowy😀
annna1978
14 lipca 2020, 20:57W takim razie czekam. ...😉
Julka19602
14 lipca 2020, 08:11Ale cudne kwiaty cieszą oko.
kaba2000
14 lipca 2020, 20:38Cieszę się że Ci się podobaja