ELLOO...
Coś mnie dziś opętało...w mojej głowie ciągle mam truskawki...najchętniej jadłabym je bez przerwy...wariactwo jakieś!
Może to dlatego ,że podobno lada dzień i sezon truskawkowy zakończony?!
...w każdym razie raczyłam się dziś na całego tymi pysznymi owocami:)
...i nie wiem czy to po nich,ale mój brzuch wygląda dziś jak piłka...wzdęcia to ostatnio moja zmora!!!!!
***
MENU:
-śniadanie godz.8.00
kanapki i dodatki:)
-II śniadanie godz.11.00
owoce (pół banana,pół kiwi i truskawki) z jogurtem naturalnym+otręby żytnie i siemię lniane
-obiad godz.14.00
brązowy ryż z kurczakiem i warzywami chińskimi + surówka wielowarzywna
-podwieczorek godz.16.30
kawa i deser (wpadła do mnie kuzynka i na szybko zrobiłam deser do kawki-truskawki z bezą i jogurtem naturalnym polane zmiksowanymi truskawkami hehe)
-kolacja godz.18.30
kaszka manna z odrobina soku malinowego i truskawkami:)
***
Macie może jakieś sprawdzone sposoby na wzdęcia?...bo czuję się okropnie,a wyglądam jakbym była w ciąży
***
BUZIAKI
Coś mnie dziś opętało...w mojej głowie ciągle mam truskawki...najchętniej jadłabym je bez przerwy...wariactwo jakieś!
Może to dlatego ,że podobno lada dzień i sezon truskawkowy zakończony?!
...w każdym razie raczyłam się dziś na całego tymi pysznymi owocami:)
...i nie wiem czy to po nich,ale mój brzuch wygląda dziś jak piłka...wzdęcia to ostatnio moja zmora!!!!!
***
MENU:
-śniadanie godz.8.00
kanapki i dodatki:)
-II śniadanie godz.11.00
owoce (pół banana,pół kiwi i truskawki) z jogurtem naturalnym+otręby żytnie i siemię lniane
-obiad godz.14.00
brązowy ryż z kurczakiem i warzywami chińskimi + surówka wielowarzywna
-podwieczorek godz.16.30
kawa i deser (wpadła do mnie kuzynka i na szybko zrobiłam deser do kawki-truskawki z bezą i jogurtem naturalnym polane zmiksowanymi truskawkami hehe)
-kolacja godz.18.30
kaszka manna z odrobina soku malinowego i truskawkami:)
***
Macie może jakieś sprawdzone sposoby na wzdęcia?...bo czuję się okropnie,a wyglądam jakbym była w ciąży
***
BUZIAKI
Tysiia
25 czerwca 2013, 18:43na wzdęcia? u mnie duża ilość błonnika:) kefir i maślanka mi też pomaga, suszone śliwki. wtedy od razu wc i wzdęcia mijają :Dtruskawki też uwielbiam:)
Justynak100885
25 czerwca 2013, 14:19Ja non stop bym mogla koktajl pic ;))) na szczescie to zdrowe uzaleznienie!
ajusek
24 czerwca 2013, 21:45heh ja tez walę teraz truskawki w co się da :)
liliputek91
24 czerwca 2013, 21:06na wzdęcia: herbatka z kopru włoskiego. ciesz się truskawkami, niedługo się skończą:(