daje mi w kość tak porzadnie, z\e szok... kłamie ludziom co mnie znają i mnie LUBILI a teraz oni mnie nielubią i w sumie się nie odzywaj\a... dzisiaj mąż naskoczyła na mnie bo jego siostra zadzwoniłą, że "młoda zaniosła ubrabnia do prania do cioci bo kalina jej ubrań nie pierze, bo Kalina przebiera i pierze tylko swoje..." no LUDZIE TRZYMAJCIE MNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie dałam się, powiedziałam do męża że głupi jest jeśli jej wierzy i żeby mi dał święty spokój....
po jakimś czasie jego gadania w końcu podszedł i mówił, że on mnie kocha i nigdy sie nie rozstaniemy bo ona jest głupia i parszywa i jeszcze jakie\s tam wyzwiska, nawet bastard ją nazywa, i to codziennie, tyle, że ona i reszta o tym nie wie, bo on to mowi tylko do mnie... a ona? manipuluje nim i chyba stara się zrealizować swój plan o którym mówiła przy ostatniej wielkiej awanturze, że "doprowadzi do naszego rozwodu".
ponad dwa tygodnie temu postanowiłam ze strachem w sercu , że już nie będę zbiera\c jej ubrań z ogródka, sama ma sobie je zebrać, bo nie zasługuje na nic więcej z mojej strony. to odgrywa sie teraz i pierdoli do ojca, że ja "nie piorę jej ubrań i dlatego je poszła prać do cioci"....Ludzie.... pomódlcie sie za mnie i moje dziecinki malutkie, żebysmy to wszystko przetrwały....
Dylematy_z_Szafy
27 sierpnia 2022, 21:16Dzieciaki z rozbitych rodzin często mają takie zachowanie bo tak kryją traumy... Piszesz, że do 16 roku życia nie miała kontaktu z ojcem, a teraz ojciec ją nazywa głupią i parszywą... To też nie ładnie... Nie wiem dlaczego do 16rż nie miała kontaktu z ojcem i dlaczego teraz mieszka z Wami, ale jeśli ma być lepiej to wg mnie jedynie terapia pomoże. To mogą być traumy, depresja. Próba skłócenia Ciebie z mężem nie żeby Tobie zrobić na złość, ale żeby po tylu latach odzyskać ojca i mieć dla siebie, być może nawet próby rozdzielenia Was. Wg mnie jedynie pomoc osoby z zewnątrz może pomóc i Wam i jej. Pamiętaj, że nie tylko Wam jest trudno. Jej też jest i było.
Dylematy_z_Szafy
27 sierpnia 2022, 21:22Jeśli innym nagaduje ze jest jej źle, to znaczy, że się stawia w roli ofiary. Na siłę szuka wsparcia. Bo łatwiej go uzyskać jeśli powie się, że ktoś Cie krzywdzi. Może nie mieć złych intencji względem Ciebie i męża, to naprawdę może być ze względu na traumy i brak ojca przez wiele lat... Może nawet nie mieć świadomości jak bardzo Was krzywdzi bo być może patrzy tylko z własnej perspektywy porzuconej córki przez ojca a teraz przez matkę? Bo jej mama nie miesza z Wami i to też gdzieś tam w środku może przeżywac, może nie do końca chciała z Wami mieszkać, albo chciała mieszać ale czuję się porzucona przez matkę. To może być bardziej złożony problem...
kalinagryz
27 sierpnia 2022, 21:28On teraz tak brzydko na nią mówi bo mu kłamie i obiecuje ale nie dotrzymuje słowa , mój mąż jest zrruzgotany jej lenistwem, brakiem szacunku do nas, on jest na nią bardzo zły za to że roznosi plotki po ciotkach i wujkach , dlatego tak się o niej wyraża, choć gdy sobie rozmawiają w ich języku to wyglądają na szczęśliwych...
kalinagryz
27 sierpnia 2022, 21:34Jej matka była zaręczona z swoim facetem, gdy zdradziła go z moim teraźniejszym męzem, po jakichś 3 miesiącach gdy już była w ciąży to wyszła za mąż i do dzisiaj on zaakceptował młodą jako własną córkę, wybaczył zdradę a i zrobili kolejnych pięcioro dzieci, dlatego to była taka życiowa tajemnica, w sumie to nikt , nawet dziadkowie nie wiedzieli że ona jest ich syna córką ale gdy pojechałam w 2018 sama do Ghany to babcia już wiedziała i mi ją przedstawiła jako mojego męża córkę, nie zapombę głupiego wyrazy jej twarzy tak jakby nie dotarło do niej co ta babcia mówi, on sama powiedziała mi już po przyjeździe tu , że tobył pierwszy raz gdy usłyszała że wujek to jest jej ojciec....
Dylematy_z_Szafy
27 sierpnia 2022, 21:58O kurde... 😳 To powiem Ci szczerze, że ja się nie dziwnie dziewczynie, że jest taka teraz... Takie ogromne kłamstwo przez wiele lat trzymane w tajemnicy... 🙄😱 Rozumiem, że aż się na nią wkurza skoro tak się zachowuje i powiedzmy że częściowo można go wybielić dlaczego tak o niej mówi. Jednak dziewczyna jest zapewne w rozsypce. Po latach wychodzi ze jej wujek tonnie wujek tylko ojciec... To straszna sytuacja... Jak macie możliwość to myślę że warto skorzystać z jakieś rodzinnej terapii, bo może być tylko gorzej. A jaka ona była wcześniej? Zanim o tym wszystkim wiedziała? Współczuję sytuacji... To z pewnością nie jest łatwe sla Was wszystkich... Dobrze że mąż i Ty jesteście w tym razem, że rozumiecie się nawzajem i wierzy Ci.
kalinagryz
27 sierpnia 2022, 22:13Ja ją poznałam tego dnia właśnie co jej babcia mi ją przedstawiła... wszyscy co ją znali od dawna twierdzą, że to dobra dziewczyna, aniołek, złego słowa o nikim nie powie itd Dlatego wierzą, że to ona mówi im prawdę. Była taka sytuacja, byliśmy w Ghanie w 19tym roku, ślub kościelny mieliśmy, gdy ona zasłabła, nikt nie brał jej na poważnie, tylko ja kazałam zabrać ją do szpitala, noto mój mąż powiedział, skoro tak bardzo chcesz to jedziemy. Lekarze badania krwi, moczu porobili, jakieś prześwietlenie też, w końcu lekarze ręce rozłożyli , że wynika , że nic jej nie jest. Rok temu w wakacje jakjuż tu w uk była powiedziała, że jest wspaniałą aktorką i może ludziom w oczy kłamać i nikt nie zrozumie że ona mu kłamie... i zapytała czy pamiętam jak zasłabła wtedy gdy byłam w 2019 na wakacjach, bo ona udawała a my wszyscy panikowaliśmy i zawieźliśmy ją do szpitala....
Dylematy_z_Szafy
27 sierpnia 2022, 22:30Za tym byciem dobrą aktorką może być właśnie trumna... Skoro mówią, że była dobra, to możliwe że po tej wiadomości się zmieniła. Dodatkowo nastoletni wiek, burza hormonów. Pytanie też jak to zostało przekazane, czy ktoś to z odbił delikatnie czy od razu przy wszystkich... Nie żebym tylko jej broniła, bo nie o to chodzi. Po prostu próbuje zrozumieć jej zachowanie względem Was. To nie jest jej wina że dowiedziała się takich rzeczy po tylu latach. Ttm bardziej nie jest to Twoja wina. Wina jest męża - bo wiedział, jej matki i rodziny która to ukrywała przez wiele lat... Myślę żeby Wam pomoc - Tobie i mężowi - to trzeba też pomóc tej dziewczynie żeby uparła się z tą wiadomością, przepracowała to i się zmieniła. Bo obecnie ona niszczy i sobie i Wam życie...
Dylematy_z_Szafy
28 sierpnia 2022, 02:24"Mój mąż twierdzi że jemu żadna pomoc psychologiczna" to jest w dużym błędzie, bo to nie jest problem tylko jej, to jest Wasz wspólny problem i zahacza to o 2 rodziny. Ty obrywasz choć to nie była i nie jest Twoja wina, jednak reszty już tak. Ojciec który nie jest ojcem, tajemnica matki, biologiczny ojciec który ukrywał to i dawał nazywać się wujkiem. Jeśli Twojemu mężowi zależy na Tobie i waszych dzieciach to powinien skorzystać z terapii. Ona też potrzebuje wsparcia, ciepła i zrozumienia. Pomyśl jak Ty byś się czuła w jej sytuacji? Ja rozumiem Twój ból i go nie umniejszam. Wszystko wywróciło się do góry nogami, ale jeśli nie chcesz żeby się to odbiło na Twoim małżeństwie i Twoich dzieciach to dobrze by było coś z tym zrobić nawet dla siebie dla własnych dzieci jeśli nie czujesz potrzeby robić to dla niej. A jeśli mąż nie chce? To zapytaj czy mu zależy na Twoim dobrze i szczęściu i na szczęściu i dobrze waszych dzieci. Taki konflikt rodzinny będzie tylko narastać, a jak dziewczyna coś sobie zrobi, to znów się może odbić na Was, odezwie się poczucie winy "mogłam coś zrobić". Ja nie straszę i nie chce być wredna, po prostu pisze jak to wygląda z boku.
Dylematy_z_Szafy
28 sierpnia 2022, 02:26Ja Ci życzę jak najlepiej. Żeby się ułożyło dobrze. Czy ona zostanie z Wami czy nie, ale żeby było dobrze, żeby to jakoś rozwiązać.
pozytywna16
25 sierpnia 2022, 12:54Takie skusy są najgorsze, dużo siły życzę :(
Sofijaaa
25 sierpnia 2022, 11:42Współczuję :-(
KochamSiebie2020
25 sierpnia 2022, 01:53Kiedy skonczy 18lat?
kalinagryz
25 sierpnia 2022, 23:13Już skończyła w lipcu
KochamSiebie2020
26 sierpnia 2022, 07:42Moze isc do pracy i zarabiac na siebie.
kalinagryz
27 sierpnia 2022, 21:23Ona i praca to dwie różne pary butów. Pierwszą pracę załatwiłam jej w kfc tam wcześniej pracował jej ojciec, to tak po znajomości i po moim poświęcaniu się i lataniu z nią tam z moją roczną dziewczynką w wózku, po podpisywaniu wszelkich papierów jako jej macocha, bo ojciec non stop był w pracy i nie miał jak jej pracy załatwić, to loprscowała kilka miesięcy, może 4 czy 5, odeszła bo "nie lubi wrednej menadżerki bo jej chce ciągle nadgodziny dawać" ... potem po kilka dni w kilku innych pracach, w tygodniu 4 dni szkoły, w końcu wakacje przyszły, zrezygnowała po raz kolejny z kolejnej prscy bo ona chce mieć wakacje!!!! Ojciec naciskał, w końcu aplikwała o kilka prac, ale wakacje już się kończą a ona nadal leży na łóżku całymi dniami... teraz miała już iść do tej pracy gdzie mój mąż teraz jest, ale znowu oni odmówili bk chcà na 5 dni w tygodniu a ona im warunek postawiła, że na 3 dni bo szkoła we wrześniu siè zacznie...
deszcz_slonce
25 sierpnia 2022, 00:09Niewdzięczna dziewucha i tyle... Moje nerwy by tego chyba nie wytrzymały. Masz możliwość powiadomić jej matkę o jej zachowaniu? Bo wnioskuje, że to nastolatka..
kalinagryz
25 sierpnia 2022, 00:17Jej matka była powiadomiona przez mojego męża po ostatniej aferze, to młoda płakała pół dnia do telefonu bo to nieprawda, bo ona nic złego nie robi, bo ona jest aniołek.... a teraz to nawet mój mąż mi nie wierzy...więc chyba jej teraz nie powie co się dzieje....😪😪😪😪😪😪😪😪😪😪
deszcz_slonce
25 sierpnia 2022, 10:50A jakbyś tak taką kłótnie nagrała np telefonem?
izabela19681
24 sierpnia 2022, 23:22To jest już duża dziewczyna, że powinna sama prać swoje rzeczy, a nie oczekiwać, że upierze jej partnerka ojca czy ciotka. Lenistwo do potęgi n-tej!
AgniAgniii
24 sierpnia 2022, 23:04Nagraj może ,jak ona się do Ciebie odnosi.Potem to pokaż męzowi-bedziesz miała dowód jej zachowania i raz na zawsze zakończysz ta szarpaninę kto kłamie,a kto mówi prawdę.Metodą,metodą😉
kalinagryz
24 sierpnia 2022, 23:40Już są 4 kamerki, tak że w razie gdyby się źle odezwała czy coś, to będzie nagrane, ale jak rozumiesz, ona nie odzywa się, albo jak już to coś palnie w miejscu odosobnionym, tak, że ... tak to jest. A poza tym to na tych kamerkach widać, że albo jej nie ma wcale albo tylko czasami ttochę garów umyje, lub raz na ile zjawi się w kuchni i zje śniadanie, czyli co ja chcę powiedzieć: ona robi tak malutko, że właściwie nie robi nic, a gdy ja sprzątałam i myłam podłogi to ona siedziała na fotelu z telefonem, to też jest nagrane, że nie pomaga, tak, że niech nie p ierd oli do cioć i wujków jak to ona tu się zarabia i męczy .....