jest źle.
Waga stoi. Ostatnio nie dojadałam bo kończyłam prace w jednym miejscu a zaczynałam w drugim. 14 godzin pracy to za duzo. To już za mną na całe szczęście.
Tak wiem wsiąść sie w garść jeść wg tabelki i bedzie lepiej.
Przyjemności: kąpiel z sola różana, bo trzeba dbać o małe przyjemności i walczyć o dobry nastrój.
Kamika_san
29 listopada 2015, 10:20Dziękuje. Tak masakra była trzeba było byc w obu najlepiej na raz. W końcu udało sie wszystko pozamykać. Wiec teraz tylko "do boju" bez oglądania sie za siebie.
NiebieskaZabka
29 listopada 2015, 10:29to świetnie, że udało się wszystko pozamykać i teraz można na spokojnie planować i działać ;-) 3mam za Ciebie kciuki :-)
Kamika_san
29 listopada 2015, 10:44Dziękuje :)
NiebieskaZabka
29 listopada 2015, 10:05no to widzę, że masz konkretny hardcore przy zmianie ... ułoży się to w końcu jakoś :-) 3maj się ;-)
Kamika_san
29 listopada 2015, 09:09No właśnie ostatnio daje popalić ... Szykują sie zmiany w pracy wiec jestem dobrej myśli
angelisia69
28 listopada 2015, 13:29oj za duzo zdecydowanie.organizm tez potrzebuje przerwy bo sie w koncu zbuntuje i da ci popalic