ale sie wczoraj fatalnie czułam
ta zmiana pogody ?? wiatr i pełnia czy tak prawie pełnia ??
z dieta do kitu
nigdzie nie byłam
musze sie juz dzisiaj ogarnąc
wprawie dalej nigdzie nie wyjde bo pada, a ja jednak jestem z cukru :P
a nie, bede musiała wyjsc zawieżc Pietruszkę
w kazdym razie za porzadniejsze jedzenie musze się wziąc, ale już
a tak wyglada nasz piesek KORA, znaczy sie bedzie nasz za tydzien
jest to mieszanka alaskan malamuta nie huskiego
i ma nadwagę, trzeba ja odchudzic
ona całe zycie była na łancuchu tylko jadła i stała no i tyła
a to nasze ulubione zdjęcie :
ania233
22 marca 2014, 06:33ale swietna :)
Marekkk
17 marca 2014, 16:47moze i mnie adoptujesz??? tez mam nadwage... znaczy trzeba mnie odchudzić.. hi, hi
sarna88
17 marca 2014, 02:48będzie motywacja do spacerów ;P
sarna88
17 marca 2014, 02:48śliczna :D
ZebraWPaski
16 marca 2014, 21:09na Vitalie ja! Konto zalozyc i niech psina ma diet plan;) Boska jest:)
Pigletek
16 marca 2014, 17:30Chyba żartujesz. Majonez light to najgorsze świństwo jakie jadłam! Kupiłam 2 razy - z 10 lat temu i drugi rok temu - oba słoiki wyrzuciłam. Koło majonezu to w ogóle nie stało, nie mówiąc o tym, że skład to porażka - niezdrowe toto jak nic. To już wolę milion razy mój przyprawiony Bieluch albo nawet dać zwykły majonez i zjeść tonę kalorii. A piesiul fajny. Tylko nie zapomnij go przy jakimś sklepie ;) hehe
agnes315
16 marca 2014, 17:30spróbuję, na razie mi się udaje, a w ostateczności walnę sobie kielicha :)
Nefri62
16 marca 2014, 17:29ja sama nie chwaląc się to uczyniłam, następnym razem będzie po łapce jak się wyciągnie po grzanki.:)
irenka1973
16 marca 2014, 17:23cudna jest
Spychala1953
16 marca 2014, 17:10Staram się. Piesek śliczny:-))
kilarka
16 marca 2014, 17:03A Boguś to Wasz kot?
kilarka
16 marca 2014, 16:44Czyli piesa już u Was była na wstępnej wizycie i wygląda na to, ze się dogadacie???? byłoby super - i dla Was i przede wszystkim dla niej :)
Grubaska.Aneta
16 marca 2014, 16:29a mięta na topie:)
WielkaPanda
16 marca 2014, 16:26Ale fajne psisko! P.S. Ja się też fatalnie czuję w te wiatry i niepogodę.
Nefri62
16 marca 2014, 15:08piękna jest. pozdrawiam
agnes315
16 marca 2014, 14:30no wiem... ja też pewnie nie dałabym rady, mojej nigdy coś takiego (odpukać) do głowy nie przyszło :( Psy na szczęście nie mają takich pomysłów chyba... Buźka :)* Ciekawe, nie wiesz, czy ta kotka znalazła w końcu dom? Ona się u Ciebie źle czuła, za dużo ludzi, zwierząt, dlatego ze stresu chyba sikała
karolcia1969
16 marca 2014, 14:13ależ slodziak!!!!
.kamila.
16 marca 2014, 13:44śliczna psina
agnes315
16 marca 2014, 11:58śliczna! mam nadzieję, że będzie z Wami szczęśliwa, a Wy z nią :) Ciągle pamiętam tę nieszczęsną historię z kotką, która Wam sikała na łóżko....
MargotG
16 marca 2014, 11:39Ale ta sunia śliczna!! no i masz towarzysza spacerów!! jak ją trzeba odchudzić to chyba wyzwanie dla ciebie w sam raz ;) Jak ją znalazłaś?? Ja jestem pełna szacunku dla osób, które zwierzeta adoptują, a nie kupują. Może dlatego, że sama popełniłam ten krok... Codziennie sledze pupile z zielonogórskiego schroniska i bardzo się cieszę, jak znajdują dom. Pozdrowienia dla Pietruszki Słodka Kobieto :) (w sensie, że z cukru ;) )