wczoraj do poznego popołudnia bolała mnie głowa
z lewej strony a wiec migrenowo
spojrzałam w kalendarz i to dzien co powinnam dostac @
a ze u mnie juz menopazowo to moze zamiast @ przyszła tylko migrena i zarcioholizm oraz zatrzymanie wagi
waga spadła o 600, wiec chyba wody sie pozbyłam
nie przekroczyłam 1800 kcal czyli tak jak chciałam, duzo piłam i byłam na spacerze w sumie prawie 6km ale w tempie zólwiowym czyli tempie mojej wnusi
a to ona, z fochem na psa który nei chciał się z nią bawic
Invisible2
30 marca 2014, 21:51Oj jaka ładna dziewczynka :))
kilarka
30 marca 2014, 20:56Fajne. Jeszcze nie umiem go wykorzystywać w pełni jego możliwości, ale pomału się nauczę :) ściskam
karolcia1969
30 marca 2014, 20:47mogłyby już Ciebie pozostawić jak @ te migreny; wnusia nawet na fochu cudna!
Spychala1953
30 marca 2014, 19:47No tych migren to ja Ci kochana nie zazdroszczę. Biednaś Ty....
asimil
30 marca 2014, 11:45To od mojego kundla musiałaby się oganiać ;-) On uwielbia dzieci i bawić się z nimi.
jendraska
30 marca 2014, 11:34Czas leci, duża panienka już z Natalki:) Miłej niedzieli:)
bilmece
30 marca 2014, 11:19Ciesze sie bardzo, ze sie ogarnelas :)No i jeszcze ten spadek wagowy! Milusiej niedzieli
Grubaska.Aneta
30 marca 2014, 10:46Ja dzisiaj szybciutko i bez rozpisywania, miłego dzionka życzę i dużo słoneczka;) <img src=http://robotkireczne2.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/1025872/files/blog_rm_4100261_5595635_tr_bow_kiss.gif>
beteczka
30 marca 2014, 10:39fajnie, że waga w dół, przy migrenie to sukces. A wnusia nawet z fochem słodka :)
Ancur90
30 marca 2014, 10:25Foch z przytupem ;)
MargotG
30 marca 2014, 10:20no foch przepiękny!!! aleTy się masz z tymi migrenami... współczuję
benatka1967
30 marca 2014, 09:32ale fajna ta wnusia :) zdrowia i miłej niedzieli życzę :)
aldonnaa
30 marca 2014, 09:18no nie mogę ! Z każdym zdjęciem doroślejsza i taka kobietka już ;)
ewelina243
30 marca 2014, 08:07fochy... też to przerabiam :-)