nie piłam wieczorem kawy bo chciałabym ograniczyc, pije trzy z ekspresu, bez cukru z mlekiem
i zostałam ukarana
wiec dzien zaczełam do....kawy
moze przestanie boleć
jak przestanie mnie bolec to ja poprosze o kopy w odwrotna część mojego kadłuba abym sie wreszcie ogarneła i zaczeła troszke mniej jesc
z góry dziekuję
Florentinaa
25 sierpnia 2015, 19:31a tak w ogóle to czemu kopa przecież dobrze Ci idzie!
Karampuk
25 sierpnia 2015, 19:39no wiesz od jakis dwóch lat bujam sie w okolicach 70 kg a juz miałam tam kiedys 65
Florentinaa
26 sierpnia 2015, 11:26ja w marcu dobiłam do 65 i wlasnie usiłuje wrócić....
agape81
25 sierpnia 2015, 13:44Ja kawę powinam też ograniczyć, zdecydowanie. Może mi się uda, jak chłopcy będą w przedszkolu.
renianh
25 sierpnia 2015, 09:38Wiem że 7 z przodu zle wplywa na samoppczucie ale do działania potrxebna spokojna i niebolaca glowa. Pozdrawiam
Nattina
25 sierpnia 2015, 09:15kopa w de moge posłać, ale myślę sobie, ze akurat nie w de trzeba celować, ale w łeb, bo to tam wszystko siedzi, to całe odchudzanie, jedzenie jak ptaszek, bieganie, callanetics, i tak dalej... Ps. fajnie, ze napisałaś :)))
Karampuk
25 sierpnia 2015, 09:16jedzenie jak ptaszek ?? ja , chyba jak emu :P
Nattina
25 sierpnia 2015, 09:19no w sumie sikorka bogatka tez zjada tyle ile wazy, co za nieadekwatne powiedzenie, hahaha :)
Florentinaa
26 sierpnia 2015, 11:26co za rewelacyjna uwaga!!!
parla32
25 sierpnia 2015, 09:05Witaj! Zalezy jakiej wielkości sa te kawy i jesli po tej wieczornej spisz dobrze tzn ze nie ma wpływu to na Twoje cisnienie. Jak kiedys probowalam nie pic kawy to trzeciego dnia tak mnie rozbolala glowa, iz mimo powrotu do kawy bola mnie jeszcze kilka dni. Msciwa cholera!
Karampuk
25 sierpnia 2015, 09:16no, moge wypic kawe i isc spac bez problemu, a ze msciwa cholera to swieta racja
Florentinaa
25 sierpnia 2015, 08:59kawa mi pomaga, w rozsądnych ilościach, i porach, bo widze, ze kiedyś a bywa i teraz słodyczami podciągam się w górę, to chyba w sumie lepiej kawą bez cukru.. poznoc herbata czerwona tez dobrze działa
ewelina243
25 sierpnia 2015, 07:04oj tam wszystkiego sobie odmawiać, kawka musi być :-) zawsze to jakaś przyjemność do tego niekaloryczna, a kopac nie będę bo wyglądasz super!
Karampuk
25 sierpnia 2015, 07:23ja kawe nie tyle z powodu odchudzania, tylko bardziej ze trzy kawy to chyba za duzo
izabela19681
25 sierpnia 2015, 11:123-5 kaw dziennie jest ponoć w porządku :)
kilarka
25 sierpnia 2015, 05:54Kopa dostaniesz od razu i użyj jak się poczujesz lepiej ;)