Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dysatns zwiększony...


Dzień 84

Właśnie wróciłam z  biegania, dzisiaj dodałam jeszcze jedno okrążenie teraz robię trzy zajmuje mi to 1,5godziny non stop biegu średnie tętno 125, dzisiaj dodatkowo poćwiczyłam na przyrządach w parku, biegało sie super pogoda cudowna. Teraz miska owsianki plus jedna bułka z serem i pasztetową (niezbyt dietetycznie) ale zaraz wsiadam na rower i jadę na drugie osiedle ok 6km w dwie strony lecz pod górkę też będzie, a póżniej zaliczę małe zakupy.

Wczoraj dostałam informację, że 29 maja jedziemy w góry - Tatry Wysokie, będzie wspinaczka na łańcuchach, cieszę się ale też troszkę boję.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.