Witam,
Nie powiem że się odchudzam bo to mnie łapie o ból głowy a tym bardziej nie mówię ludziom że to robię bo potem pytają mnie o efekty. Bez sensu... Ale ograniczam się, jak ktoś czytał to co wpisywałam wcześniej to wie że moja słabość to SŁODYCZE.... Ale od poniedziałku staram się to ograniczyć. Jem nawet 5 posiłków i poję dużooooo wody. Chodzę na spacery lub do samego sklepu, nie wiem czy coś mi to da, próbuję... Wydaje mi się że zaczynam rozumieć że grozi mi cukrzyca bo moja babcia ją ma i moja mama oraz mojej mamy brat. I powiem Wam że jak patrzę jak oni robią se te zastrzyki w brzuch to nie dobrze mi się robi. Poprostu się boję, muszę mysleć o swoim zdrowiu... Choć obawiam się że mi się to nie uda. Wiecie podziwiam ludzi naprawdę którzy wytrwali i tak im dobrze poszło ja wiem że to sprawa wielu wyrzeczeń, bólu, przelanego potu. Obawiam się mimo to że nie podołam a muszę bo jak by nie było moje 116 kg to już naprawdę przegięcie......
NewCarola
21 maja 2014, 20:36dietetyk ustala wedlug wszystkiego diete odpowiednia ale wspieranie sie nawzajem i kontrola kolezanek tez pomaga.
NewCarola
21 maja 2014, 20:29Tu jest to forum http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/13/topicid/881174/page/34#post_22919265
NewCarola
21 maja 2014, 20:29Ja cie moge tez skontrolowac jak chcesz i nigdy dieta cud ani dieta 1000 kalori wsparcie wsparcie i jeszcze raz wsparcie kontrola i bedzie dobrze w twoim wieku tez tyle wazylam i w sumie przez 7 lat tylam i chudlam dzisiaj widzisz co mam na wadze dawajcie dziewczyny na forum pogadamy :D
NewCarola
21 maja 2014, 20:26Dietetyk hm....ja chodzilam i nie pomogl tluszczu mi nie wyssie hahahah.Wszystko lezy u nas w glowie.Jak bedziesz chciala dasz rade przedewszystkim wsparcie.Pozdrawiam
NewCarola
21 maja 2014, 20:24Hej Karola bedzie dobrze nie poddasz sie dawaj do nas na forum :Gruba sie odchudza dziewczyny z 3 cyfrowa waga.Czekam tam na Ciebie.
Landryna3210
21 maja 2014, 20:22Moja walka zazwyczaj kończyła się porażką. Dopiero niedawno zdecydowałam się na dietetyka. Właśnie z tego samego powodu co Ty - cukrzyca w rodzinie. Musisz walczyć dla siebie i swojej przyszłości ;)
Karolina210.karolina
21 maja 2014, 20:24Właśnie tak myślę że bez dietetyka się w moim przypadku nie obejdzie.
Landryna3210
21 maja 2014, 20:25Polecam ;) Zawsze będzie ktoś kto Cie wesprze i skontroluje ;) To bardzo pomaga.