,że zawsze będę sie poddawać przez moje problemy emocjonalne ?
Kurczę, długo mnie nie było,ponieważ byłam na schyłku załamania nerwowego i nie miałam ochoty o tym nikomu pisać czy mówić..
Przytyłam dużo, w ciągu nie długiego czasu jestem na siebie ostro wkur*iona!
Płakać mi się chce jak patrze na swoje ciało.
Ale jutro moje życie zmieni się na zawsze obiecuje to wam i sobie
Ogólnie to chce do swojego życia wporwadzić bieganie :)
Od końca kwietnia lub początku maja idę na siłownie ( tak późno,ponieważ muszę sobie na nią uzbierać)
Jutro waga,pomiary i zdjęcie, a jak nie to kare mam już gotową ..
Do jutra kicie :*
Kurczę, długo mnie nie było,ponieważ byłam na schyłku załamania nerwowego i nie miałam ochoty o tym nikomu pisać czy mówić..
Przytyłam dużo, w ciągu nie długiego czasu jestem na siebie ostro wkur*iona!
Płakać mi się chce jak patrze na swoje ciało.
Ale jutro moje życie zmieni się na zawsze obiecuje to wam i sobie
Ogólnie to chce do swojego życia wporwadzić bieganie :)
Od końca kwietnia lub początku maja idę na siłownie ( tak późno,ponieważ muszę sobie na nią uzbierać)
Jutro waga,pomiary i zdjęcie, a jak nie to kare mam już gotową ..
Do jutra kicie :*
Tay_Curlyhead
7 marca 2014, 18:37Trzymam kciuki :-)
Halincia01
6 marca 2014, 23:21To od jutra zaczynamy bieganie, nie czekaj na to jak uzbierasz na siłkę, tylko rób coś co Cię nic nie kosztuje. Jak będziesz czekać do maja to stracisz 2miesiące i nim się obrócisz będą wakacje..:) Pozdrawiam i wspieram!
kasiakd122
6 marca 2014, 20:41dziękuję :*
zdemotywowanaa
6 marca 2014, 20:30Nie bedzie tak zawsze tylko musisz sie ostro wziac w garsc i nie poddawać :D trzymam kciuki!