I ja wracam, niestety z odbudowanymi kilogramami.
Myślę, że tym razem uda mi się osiągnąć cel. Znowu przybyło fałdek tu i ówdzie. No i cóż - CZAS WZIĄĆ SIĘ ZA SIEBIE.
Pozdrawiam wszystkich walczących
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
asyku
22 stycznia 2010, 20:16ja też działam i mam nadzieję ,ze aż do osiągnięcia celu:)!!!!!!!trzymaj się dzielnie<img src=http://www.madzik.pl/gify01/art-0354.gif>
Myszka0706
21 stycznia 2010, 11:10Witaj Kasiu! Super że wróciłaś. Mam nadzieję że tym razem się uda. Tego Ci życzę.