Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
20 tygodni...


20 tygodni, tyle mam do wyjazdu nad morze. Stało się dziś zaklepaliśmy sobie pokój na dwa tygodnie. Bardzo bym chciała do tego czasu wyglądać... no może nie jak super modelka, ale.... choć żebym się nie wstydziła pospacerować po plaży w kostiumie. Ech... Zobaczymy 20 tygodni niby to dużo niby mało, ale zleci raz dwa. Martwię się, że zbraknie mi czasu na mój cel. Jeszcze nigdy nie miałam tak dużo kilogramów do zrzucenia, ale cóż życie... ciąża... wiek.... dwoje dzieci.... brak czasu dla siebie.... wszystko robi swoje. Mineło niespełna 4 miesiące jak urodziłam córkę, jeszcze karmię nie mogę zrezygnować ze wszystkiego bo ona nie będzie miała wartościowego pokarmu. Co tu zrobić....??? Trochę jestem tym wszystkim podłamana. Normalnie poszłabym pobiegać, ale córa tylko cycka przyjmuje nic poza tym, więc dłuższe wyjście odpada. Dopiero jak zacznę wprowadzać jej inne posiłki będzie cit lepiej, ale to dopiero za jakieś dwa miesiące. Co jeszcze mogłabym zrobić...?? Codziennie spaceruje z wózkiem staram się robić 10 tysięcy kroków to jakieś 7,5 km, nie wiem czy to wystarczy. POMOCY!!!

  • equsica

    equsica

    18 stycznia 2020, 23:10

    Są takie specjalne wózki do biegania.. może coś takiego skoro nie możesz małej zostawić.. ja czasami widuje rodziców biegaczy biegajacych z wózkiem.

  • justi_cb

    justi_cb

    18 stycznia 2020, 17:50

    Zbilansowana dieta i zdrowe produkty, przyniosą Tobie i Twojej córce same korzyści. Godzina biegu to wcale nie jest aż tak dużo, żeby nie można było wyjść z domu. Nie ma co szukać wymówek. Chcesz efektów to trzeba się trochę postarać. I w 20 tygodni na prawdę masz szansę dużo zdziałać :) Trzymam kciuki!

    • Katharos1

      Katharos1

      18 stycznia 2020, 17:56

      No ja też myślę że godzina biegu to wcale nie tak dużo, ale powiedz to mojej córce która potrafi jeść 12 razy dziennie i niewiadomo kiedy zawoła znowu.... ale myślę że Za jakiś miesiąc po tych moich spacerach kondycja będzie trochę wyższa i może dam radę choć na pół godziny wyskoczyć jak mąż z pracy wróci. Dzieki za otuchę.

    • justi_cb

      justi_cb

      18 stycznia 2020, 18:08

      No jasne, że taki spacer zrobi więcej niż brak jakiejkolwiek aktywności ;) Wszystko jest lepsze od siedzenia. Wiadomo, że wszystko trzeba dostosować do własnych możliwości i stylu życia :) I Twoje plany wydają się całkiem rozsądne

  • .daydream.

    .daydream.

    18 stycznia 2020, 17:17

    Zbilansowana dieta z warzywami i owocami oraz zdrowym tłuszczem nie spowoduje pogorszenia Twojego pokarmu (generalnie dieta matki ma mały wpływ na pokarm). Więc wymówki nie ma :) Dodatkowo rozszerzenie diety malucha zaczyna się właśnie w 4 mc życia. Dobrze ze spacerujesz, ale może dodaj jakieś ćwiczenia siłowe. Trzymam kciuki żebyś na wakacjach była zadowolona ze swojej sylwetki :)

    • Katharos1

      Katharos1

      18 stycznia 2020, 17:24

      Jak córka jest na samym mleku to pedriatra mówiła że pół roku bez wprowadzania innych posiłków. Z synem też dopiero jak pół roku skończył to coś mu innego dałam tylko jakoś z synem szybciej wróciłam do wagi mniej też przytyłam w ciąży. Dzięki za wsparcie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.