Dzisiejszy obiad nie wymagał zbyt wiele myślenia. W zasadzie to powstał z braku innych pomysłów na skomponowanie czegokolwiek zjadliwego. Do jego wykonania posłużył filet z kurzej piersi, pomidor i brokuł - akurat tak się złożyło, że udało się dostać ten składnik w całkiem rozsądnej cenie 4 PLN za sztukę (chwała za to Realowi, bo ostatnie Biedronkowe promocje w stylu 8-9 zł za
sztukę!!! kalafiora/brokuła doprowadzały mnie do szewskiej pasji - jak dla mnie jest to cena absurdalna zaczerpnięta chyba po prostu z kosmosu).
(...)
Ishita17
31 stycznia 2014, 00:24ja kupuje mrożonki często w zimę ;)