Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 651
Komentarzy: 7
Założony: 8 września 2013
Ostatni wpis: 19 września 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Killers

kobieta, 29 lat,

170 cm, 77.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 września 2013 , Skomentuj

Cześć ; )

Wklejam moje wymiary , aby za miesiąc zmierzyć się ponownie i zobaczyć czy są jakieś efekty





Postawiłam sobie następujące założenia

* słodycze 2 razy w tygodniu
* 1 raz  w miesiącu jakiś fast-food
* czerwona i zielona herbata zamiast czarnej + jakieś owocowe
herbaty bez cukru
* dużo niegazowanej wody
* pełnoziarniste pieczywo , makarony , brązowy ryż, różnego rodzaju kasze
* chude mięso , ryby
* kawa - 1 kubek dziennie
* ćwiczenia :
- 3 razy w tygodniu Ewa Chodakowska
- 2 razy Mel B i Tiffany



DZIŚ ZACZYNAM I DZIEŃ ĆWICZEŃ, czuję się pełna energii ! ; )




Marzy mi się 3 lub 4 ? a na dzień dzisiejszy jestem 4-5

18 września 2013 , Komentarze (2)

Dziś mam wspaniały dzień
pomimo tego ,że przez kilka dni miałam
nie małego doła
i to nie z powodu tego
jak wyglądam.
Tylko z powodu głupiego egzaminu na prawo jazdy.


Doszłam do wniosku , że nie ma co się
użalać nad swoim życiem
i nad tym jak jest
źle bo przecież trzeba się cieszyć
Kurde tyle przede mną jeszcze
ważnych wyborów w życiu a ja sie głupim egzaminem
przejmowałam.

 
Ogłaszam wszem i wobec , że zaczynam wielkie odliczanie
do osiągnięcia pierwszego celu
do sylwestra chciałabym zobaczyć  6 z przodu

będę co tydzień edytować ten wpis i zaznaczać kolorami jak mi poszedł dany tydzień


do sylwestra mamy
 
 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

TYGODNI


świetna jest ta piosenka












13 września 2013 , Komentarze (5)

CZEŚĆ

Osiągnełam dno -  najwyższą wagę w swoim życiu 77,2 , jestem w szoku
ale czego innego sie spodziewac jak jadłam bez opamiętania,
praktycznie zero ruchu .


Jeśli teraz się nie ogarne będzie źle !

Wakacje mi nie posłużyły.

Ale czas powiedzieć sobie STOP

rozpisałam sobie dietę na weekend , muszę  coś z tym
zrobić bo biedzie naprawdę źle zemną.

Co radzicie zacząć na początek z ćwiczeń ?


By na studniówce wyglądać świetnie

ale przede wszystkim czuć się świetnie w swoim ciele , bo narazie
to nie mogę na siebie patrzec :(


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.