Jakże wielkie było moje zaskoczenie kiedy się zważyłam po kolacji ( wiem za często się ważę ale nie mogę się oprzeć:)) waga pokazała pół kg mniej niż wczoraj rano przed tą grzeszną niedzielą. Dziwna sprawa, ale niezmiernie się cieszę że nie będę musiała kilka dni pracować na powrót do wagi z przed pechowej niedzieli:):)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.