Jestem taka szczęśliwa! :) Dziewczyny na forum miały rację, trochę się pomęczę, ale uczucie PO jest fantastyczne !:) Jestem z siebie taka dumna.
Oczywiście sama nie dałabym rady, ale mój narzeczony zgodził się biec ze mną. Razem zawsze raźniej. W poniedziałek biegniemy znów. Mam tylko nadzieję, że odpowiednio dobrze się porozciągałam i jutro nie będzie zakwasów :)
Pozdrawiam :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Olaa92
14 września 2013, 17:12Ale Ci zazdroszczę tego uczucia... Niestety 2 dni temu uległam wypadkowi i nie mogę biegac..:(
bambara
14 września 2013, 17:05Gratuluje!! ja się zabieram za bieganie tak nieudolnie, że ciagle znajduje wymówke :/ chyba trzeba to zmienić! Rozciąganko przede wszystkim!! xD