Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#5 dzień


Dziewczyny, 5 dzień zaliczony :D Dalej Focus, moje nogi są baaardzo zmęczone :P Jakby przeliczyć ten pot, który po mnie spłynął na wodę to wiele dzieci w Afryce by się cieszyło :P 
Hmmm, co więcej? Piątuś, to może jakiś film ogarnę? Co proponujecie? 
A tak z innej beczki, widziałam czołówkę do studniówki. Meeeega :D Byłam instrumentariuszką w szpitalu, w którym pojawili się zombie :P Wśród moich wielu, niezliczonych, niedocenianych talentów niestety ten nie wypadł ciekawie :D Ale no cóż :P :P 
A weekendzik :D Niedługo matura :D a później wakacje i przepyszne owocki :D Bez których nie potraficie wyobrazić sobie lata?
Choose one :) 
Mniam, mniam :D
  • zdemotywowanaa

    zdemotywowanaa

    11 lutego 2014, 06:14

    one sa zmeczone ale chca wiecej!:d nie pogardzilabym takim talerzem *.*

  • Skierkaa

    Skierkaa

    8 lutego 2014, 21:11

    Pyyychaa :D

  • pozytywna16

    pozytywna16

    7 lutego 2014, 22:24

    Ja wybieram malinki i pieśni maryjne razem z Tobą :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.