Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kobieta moich marzeń


Kiedyś jeździłam Daewoo Tico. Teraz już nie, bo od kilku lat codziennie odpalam Volkswagena Polo, czyli Polę. I obecnie patrzę na inne auta, i rozpoznaję, i lubię właścicieli innych Volkswagenów Polo. Ale musi wyglądać tak samo - starszych i nowszych modeli Volkswagena Polo nie rozpoznaję. Najwięcej radości jest zaś, gdy jeszcze zgadza się kolor. Tak więc ze względów własnościowo-nawykowych zwracam uwagę na czerwone Volkswageny Polo. 

pap

Ale kiedyś bacznie obserwowałam zielone Daewoo Tico. I stąd pewnie pamiętam, że przy tablicach rejestracyjnych jednego z nich był napis: "Jak dorosnę, będę Mercedesem". Wiemy, że to się nigdy nie stanie, ale Tico tego nie wiedziało.

pap

Teraz jest zdecydowanie dobry moment, aby zapytać: "Kim ja będę, gdy dorosnę?". I czy może wydaje mi się, że będę, kimś, kim nie będę, bo jest to zwyczajnie niemożliwe. Czy mam w sobie tyle dystansu i krytycyzmu, żeby mieć świadomość, że coś jest niemożliwe? Szczególnie, gdy wręcz zalewa mnie, i całą resztę świata, hasło brzmiące jak obietnica wyborcza, że "możesz wszystko", "dasz radę", a "zmiany leżą w twoich rękach". 

pap

Więc założyłam zeszyt. Na użytek własny. Zeszyt nieduży, niegruby, z jałową, bladoróżową okładką, za 21 groszy z Reala. Założyłam, bo chciałabym zapisać, jak wygląda ta kobieta idealna, o której dużo myślę od lat, a ostatnio wręcz obsesyjnie. Kim jest ta nowa, doskonała wersja mnie, mój Avatar, w którym chciałabym żyć.Kim ja będę, gdy dorosnę? I patrzę na pierwszą stronę i zapisuję, że "ma dużą wiedzę", "że jest zorganizowana", "że się nie spóźnia", "że nie wpada w histerię", "że jej umiejętności zarządcze w domu są wierną kopią umiejętności pani Rozenek", "że ma wielu znajomych", "i świetną figurę"...

pap

Jeżeli jest to w ogóle możliwe.

  • lelilath

    lelilath

    12 stycznia 2015, 23:04

    To nie puste obietnice wyborcze, a marzenie ktore moze stac sie rzeczywistoscia! Trzymam kciuki by sie udalo! P.S. Zeszyt to swietny pomysl, chyba sama cos takiego zrobie i zapytam odwaznie sama siebie kim bede, kiedy dorosne...

  • cheerioss

    cheerioss

    1 stycznia 2015, 11:19

    Wszystko jest w Twoich rekach:) Mysle ze to kwestia pracy nad soba. Powodzenia i Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :)

  • BridgetJones52

    BridgetJones52

    1 stycznia 2015, 09:52

    Też miałam zielone Tico a teraz jeżdżę czerwonym Polo :) I też chciałabym być idealna, ale nie jestem i czasem mnie to denerwuje, a czasem stwierdzam że nie ma ideałów, więc nie ma się co zadręczać.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.