Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po weekendowo, po urodzinowo


Jak dla mnie fit urodziny były bardzo udane. Pierwszy raz pomimo tego, że sporo zjadłam nie czułam się przepełniona, nie miałam niestrawności itp. “specjalny” tort wcale nie okazał się taki specjalny - słodka maślana masa (nie lubię takich), mnóstwo marcepanu…. jedyna fajna rzecz to pestki słonecznika w kremie. Jaglana napoleonka to co innego :) Szybka w przygotowaniu i pyszna - gdybyście chciały spróbować to przepis TUTAJ

Oprócz tego było jaglana rafaello i inne pralinki ręcznie robione. Moje serce skradły pralinki z mąki orzechowej (jeszcze nie mam przepisu) - jak ktoś lubi masło orzechowe to po prostu obłęd! :) Były też fit-ciasteczka z bakalii i płatków owsianych. Oprócz tego były domowe wędliny, pełnoziarniste tortille ze szpinakiem, z łososiem i na ciepło (choć nie spróbowałam) - kurczak w gorzkiej czekoladzie i jakieś danie curry z soczewicą. Moja mama, która na co dzień nie je zbytnio fit nie była zachwycona - mówiła, że to nie dania dla niej - choć pochwaliła pizzerinki z cukinii. Dla mnie natomiast to były super urodziny - wyważone smakowo, kalorycznie. Nie pamiętam takiej “lekkiej” wizyty u kogokolwiek. Aha - na stole znalazł się również mój chleb orkiszowy na zakwasie :D


W piątek faktycznie ograniczyliśmy się z Mężem do jednej lampki winka - sami jesteśmy w szoku :) Ale potwierdza się tylko to, że alkohol wzmaga apetyt, bo pomimo tego, że byliśmy po kolacji to coś by człowiek “chrupnął”. Żeby było fit pokroiłam warzyw i  zrobiłam dip z jogurtu u przypraw :) Zapychające i zdrowe :)


Wczoraj znowu miałam jakiś kryzys ćwiczeniowy - z 45 minut treningu zrobiłam 35, bo miałam momenty, że kręciło mi się w głowie. Odpuściłam - widocznie wczoraj mój organizm nie miał siły na pełny trening.

  • mmmarlady

    mmmarlady

    19 października 2016, 07:00

    Jaglana napoleonka mówisz :))))) Muszę ja mieć ;) Bravooo, że tak grzecznie :* buziole

  • Zabcia1978v2

    Zabcia1978v2

    18 października 2016, 13:53

    Chyba się słyszę na napoleoński, choć za kaszą jaglaną nie przepada ;-)

    • Kora1986

      Kora1986

      18 października 2016, 14:28

      mój Mąż nie przepada za żadną kaszą, a mu posmakowało :-)

  • paczektoffi

    paczektoffi

    18 października 2016, 13:15

    ciekawe menu :) mi by też pewnie smakowało uwielbiam takie smaki

  • Anankeee

    Anankeee

    18 października 2016, 10:27

    Wszystkie dania brzmią smakowicie, zjadłabym te pralinki z mąki orzechowej :) Nawet nie wiedziałam,że taqka istnieje ;)

    • Kora1986

      Kora1986

      18 października 2016, 11:02

      http://szczesliwibezcukru.pl/magiczne-pralinki/ Tylko zamiast mielić orzechy została po prostu użyta mąka orzechowa

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.