wymarzonym ,wytęsknionym jak dla większości społeczeństwa i co....
jeden dzię piekny i słoneczny reszta to przewaga chmur,a wczoraj zmoczył nas bardzo ulewny ,wieczorny deszcz.
Teraz siedzę od 6.30 na tarsie i zaczynam powoli marznąc w stopy(7.25),chury na całym niebie i gdyby nie śpiewające mewy to myślałabym ,że jestem jesienią na moim balkonie.
Zła jestem ,żeby nie powiedziec wkur....
wiem,ze to nie przystoi ,ale czasem człowiek musi inaczej się udusi.....ech...
Trzy tygodnie przed urlopem piękna pogoda jak mamy urlop i to tylko tydzień to ....
do dupy!
kowalann
11 sierpnia 2014, 11:55lipiec był piękny to fakt....ale cały pracowaliśmy z mężem. Ja pracuję też w niektóre weekendy...pozdrówki
Nakonieczny
9 sierpnia 2014, 11:19Ale cały lipiec w Gdańsku miałaś w pogodzie marzenie.. Niestety u nas tez ma być do niczego a szwagierka z mężem i córa z narzeczonym zawitają do mnie dzisiaj na ten tydzień. Może Bozia się nad nimi zlituje i da chociaż 3 dni kąpielowe. Trzymaj się, nadrób lektur i tylko się nie denerwuj . Buziaki:))
fiona.smutna
5 sierpnia 2014, 13:21Wypogodzi się, głowa do góry. U mnie wczoraj burza, dziś o 5 rano - niemal noc jesienna a teraz upał i słonko.