Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nadeszły, są i trwają.....


                                                   wakacje...

a ja jakoś bez werwy, nastroju, mało cieszy mnie perspektywa urlopu...

Czasem chciało by się zmienić swój los choć dobrze wiemy ,że to niemożliwe....

I NIE CHODZI MI O TO ,ŻE COŚ NIE TAK W MAŁŻEŃSTWIE.. NIE, MĘŻA MAM BARDZO DOBREGO I KOCHAMY SIĘ .....

Smutno mi.....smutny wpis .....więc poprawię go chociaż tym pięknym zdjęciem....

edit... nawet zdjęcie mi  się rozmazało...ech...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.