Jak tu realizować swoje marzenia
O idealnej sylwetce
kiedy chodzi za Tobą coś słodkiego...buuu
Taka olbrzymia mleczna czekolada
z gigantycznymi kawałkami orzechów...
A ja przecież lubię gorzką...
Im bardziej staram się o niej nie myśleć
Tym bardziej jej widmo nabiera realnych kształtów...
Może jednak uda mi się nad tym zapanować
bo zaraz idę do kościółka na mszę z duszyczkę mojego Taty.
I może gdzieś po drodze zgubie
to koszmarne widmo czajace sie za moimi plecami...
agnessa4
12 maja 2007, 19:54Nie tylko ty masz problemy z łakociami, ja ostatnio pochłonęłam kilka czekolad, chociaż w zasadzie nie przepadam za nimi, ale czułam się tak spragniona czegoś słodkiego, że nie przebierałam. Pozdrawiam serdecznie
number
12 maja 2007, 03:58Napewno widmo to zniknie, ale wiem ile to kosztuje , zeby sie opanowac.Slodkie to moja zmora a szczegolnie przez ostatni okres.Trzymaj sie.Pa!
jojo39
11 maja 2007, 21:54cieszę się ,ze juz jesteś z nami
celcia66
11 maja 2007, 21:21Zajrzałam do Ciebie przez inny pamietnik, kiedyś juz tu byłam. Widzę, że dietka służy i coraz blizej jesteś celu. Życzę, powodzonka w dalszej walce!!! Bardzo fajne te sentencje z obrazków... Pozdrawiam
ewikab
11 maja 2007, 19:03nie chodzi, ale dzisiaj ciągle chce mi się jeść :((( chyba z zimna...Trzymaj się i nie daj się czekoladzie :)
krupczatka
11 maja 2007, 18:20Hej Kobieto! Myślami jestem z Tobą... Miałaś się odezwać,ale jakoś chyba zapomniałaś?! Pozdrawiam.
karenina
11 maja 2007, 18:08Odkąd bardziej lub mniej ściśle stosuję dietę south beach, mniej ciągnie mnie do słodkości. Oczywiście zdarzają się wpadki, ale na zasadzie, że ktoś mnie poczęstuje. Sama raczej nie sięgam :))
edytik
11 maja 2007, 18:03tylko za mną łazi bąbolada. Oby nam sie udało wytrwać. Trzymam kciuki. <img src="https://840805.siukjm.asia/img153/8583/1mog1.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
triola
11 maja 2007, 17:36A ja myślałam, że tylko ja mam manię prześladowczą. Moje omamy krążą wokół lodów. Trzymaj się i odpoczywaj w weekend...