Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Dzień prawdy
9 kwietnia 2009
No i nadszedł dzień prawdy. Wyciągnęłam swojego elektronicznego potwora z szafy i stanęłam na nim... uffff.... nie jest źle -0,5 kg Mam nadzieje że w przyszłym tygodniu będzie równie łaskawy, tym bardziej że przede mną trudny dni w których nie zabraknie pokus...
stellabella
11 kwietnia 2009, 14:46<img src='https://840805.siukjm.asia/img17/2624/pisanka.gif' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>
anezob
11 kwietnia 2009, 10:46pokus przed nami będzie duuużo... Marzenko, niech Twoje swięta będą takie, jakich sobie sama zyczysz. Buziaki
ewikab
9 kwietnia 2009, 21:48U mnie samozaparcia brak... ale po świętach biore się ostro za siebie, bo niestety po zimie plus pięć kg :(((((