Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
0,9 kg mniej :-)


Duuuże zaskoczenie :-) 

W pierwszym tygodniu było naprawdę ciężko, ostawienie słodyczy, urodziny męża :-o 

Oczywiscie słodkiego podjadłam, ciastka, tort :| 

Więc z wyniku -0,9 kg jestem baardzo zadowolona.

W poprzednim poście pisałam Wam, że jestem po porodzie (cc), który odbył się dwa miesiące temu. No i tu mam problem, czytałam, że takie prawdziwe brzuszki mogę robić dopiero 6 miesięcy po cesarce!! I że cięższe ćwiczenia są teraz zakazane...ehh.

A taką miałam motywację i chęć pójścia na siłownię i porządnego wysiłku. Jak.tu chudnąć bez ćwiczeń? Póki co muszę zadowolić się delikatnymi brzuszkami i przysiadami, wkońcu nie chcę żeby mnie rozerwało :-P 

Co jaki czas się mierzycie? Myślę, że co tydzień nie ma sensu i nowe pomiary będę wprowadzać co dwa tygodnie. Waga oczywiście co tydzień :-) 

Walczymy dalej, w tym tygodniu muszę się bardziej postarać z tymi słodyczami :-) 

  • Vegii

    Vegii

    4 kwietnia 2016, 20:04

    Zawsze możesz robić szybkie marsze, rolki, może rower? :) Gratuluję spadku wagi!

  • angelisia69

    angelisia69

    4 kwietnia 2016, 14:35

    a po co ci brzuszki?tak naprawde one zbytnio nie pomagaja,.pokrec hula-hop,pojezdzij na rowerku/orbiterku.zawsze cos delikatnego mozna znalezc,moze zumba czy jakies tance?

  • CookiesCake

    CookiesCake

    4 kwietnia 2016, 10:53

    Gratuluje spadku ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.