Dokładnie tak, wracam do gry!
Tak jak przypuszczałam: wiosną przytyję. Przytyłam, aż strach stanąć na wadze, ale jutro albo pojutrze to zrobię. Zaktualizuję pasek, obawiam się 60+ ;( to raczej pewne. Ale! Spokojnie, schudnę.
Zakładając, że prawdopodobnie zobaczę na wadze ok 62kg... Na początku września planuję ważyć poniżej 55kg, taki plan. Nie jest trudny biorąc pod uwagę, że ok 3 miesiące temu ważyłam 57 ;)
Przez ostatnie dwa tygodnie jadłam tak źle, że aż mi przykro. Od teraz zmieniam to!