Witam wszystkich !
Na początku serdecznie dziękuję za bardzo miłe komentarze dodające otuchy i motywacji :) Na prośbę stazi24 dodaję zdjęcie z okresu gdy ważyłam ok 75 kg (rozmiar 40-42)
Mój M. wymyślił, że z okazji "pół-rocznicy" kupi mi perfum. W związku z tym wybraliśmy się do Duglasa aby zobaczyć co jest ciekawego. Strasznie spodobały mi się perfumy Chanel, a w szczególności Chanel Mademoiselle - tylko szkoda, że cena mnie odstrasza (ok. 300,00 zł za 50 ml). Ale na pewno kupię sobie któryś z perfum na ślub :) W sumie to pojechaliśmy po perfum, a wyszłam szczęśliwa z:
A najważniejsze, że udało mi się w ciągu tygodnia schudnąć 3 kg :) Na razie myślę, że zeszła woda, toksyny i oczyściłam troszkę organizm :) A diety idzie na razie idealnie. Dzisiaj nawet zjechaliśmy do KFC - nawet mnie nic nie kusiło, a najbardziej szczęśliwa jestem, że od początku diety nie zjadłam NIC słodkiego. Ja - która codziennie paczkę wafelków, rurek musiałam zjeść, lody, drożdżówki, pączki :) To jest chyba większy sukces niż te stracone 3 kg :)
Wczorajsze menu:
śniadanie: dwie kromki chleba żytniego z pesto i pomidorami
II śniadanie:Sałatka z truskawkami, borówkami, kaszą kuskus i migdałami
Obiad: dwa duże naleśniki z farszem pieczarkowym z sosem koperkowym
podwieczorek: serek wiejski z rzodkiewką
kolacja: sałatka z ogórków, koperkiem i słonecznikiem
łącznie: 1611 kcal, białko: 77,6 g, tłuszcze 55,5 g, węglowodany: 234,5 g
A na dzisiaj:
śniadanie: jajecznica z dwóch jajek z pesto, chlebem i szklanką soku pomarańczowego
II śniadanie: Koktajl z truskawkami i otrębami pszennymi
obiad: kieszonka z piersi kurczaka z suszonymi pomidorami, bazylią i mozzarella gotowana na parze, ziemniaki, mizeria
podwieczorek: sok marchwiowo-jabłkowo-buraczany
kolacja: serek wiejski z rzodkiewką, chleb z pesto
Razem: 1602,5 kcal białko: 93,5 g tłuszcze 64.0 g, węglowodany: 191,3 g
A na zakończenie - plaża nad zaporą w Łące <3
Moje motto:
missKathy92
26 lipca 2015, 12:24O masakra, takie drogie perfumy tam mają? No, ale w sumie firma jaka :) gratuluję utraty wagi, oby tak dalej i będzie super :D a paletka bardzo fajna, sama bym taką chciała :)
Limited
26 lipca 2015, 12:49Dziękuję:) Myślę, że teraz jest okres wyprzedaży - więc idzie kupić fajne rzeczy w normalnej cenie. Ostatnio Sephora miała wyprzedaż i -60% ceny za paletkę, więc z 200,00 zł kosztowała 80,00 zł z groszami:)
missKathy92
26 lipca 2015, 12:56No to 80 zł to jeszcze można dać (tak do stówy można), ale 200 zł to już ciut za drogo :) a te kolorki co Ty kupiłaś to trwałe są? czy jeszcze nie próbowałaś?
Limited
26 lipca 2015, 15:26No wlasnie jestem zachwycona bo kolory są trwałe i łatwo się je naklada :)
Majkkaa4
25 lipca 2015, 22:28bbrawo ja też lubię te perfumy
Limited
26 lipca 2015, 10:13To spróbuj też signorina eleganza. Mam ten zapach i go uwielbiam :)
Studentka_Dominika
25 lipca 2015, 19:30gratuluję spadku kg... Ja na szczęście znalazłam swoje ukochane perfumy za 30 złotych i podejrzewam, że dopóki ich nie przestaną produkować to je będę kupować :D
Limited
26 lipca 2015, 10:17A długo Ci się utrzymują? Za ok. 30 zł mam C-Thru Lovely Garden - jest śliczny, słodki zapach tylko że szybko się ulatnia:(
Studentka_Dominika
26 lipca 2015, 11:57Na skórze się tak długo niestety nie utrzymują - nad czym ubolewam, ale jeśli spryskam końcówki włosów (te co opadają na szyję) i ubrania to owszem ;) Zapach czuć długo :)
zombie98
25 lipca 2015, 18:40Strasznie drogi ten perfum :o Gratuluję spadku wagi, oby tak dalej ^^
Limited
26 lipca 2015, 10:18Dziękuję :) Myślę, że na ślub go kupię - raz można zaszaleć :)
ann1977
25 lipca 2015, 18:19Ja tez uwielbiam te perfumy od Chanel i uwierz ze jak raz je kupisz to będziesz za tym zapachem tęsknić gdy sie skończy,masz piękną kasete z cieniami ☺gratuluje sukcesu -kg
Limited
26 lipca 2015, 10:20No właśnie mój M. ma bzika na punkcie perfum i niestety mnie też powoli tym zaraża :)