Potem wyszłam z Czarkiem i przez te 5 min biegał, potem odpaliłam na 20min to:
Musiałam przerwać po 20 bo byłam za głośno ( a w angielskich domach podłoga się wali jak słonie skaczą), na szczęście tak bardzo zostały rozbudzone moje zmysły i chęć ćwiczeń, że zrobiłam zaległy trening.
Teraz idę jeszcze na orbitrusia na 30min.
Najlepsze jest w tym to, iż dzisiaj miał być dzień bez ćwiczeń hihihi
Zawsze jestem przekorna
Miłego dnia, spinać pośladki i do dzieła
kasiUnia895
25 stycznia 2014, 10:49Bardzo dziekuje, osiagniesz to czego pragniesz, na pewno! zycze ci duzo wytrwalosci:)
ellysa
24 stycznia 2014, 11:20Wow ,,ino,,brac z Ciebie przyklad:-))))))