Hej hej Robaczki
Jak tam u Was Walentynki..???
U mnie na razie spokojnie bo Mąż w pracy...ale jak wróci...?
No i nie mogłabym zapomnieć o Was moje kochane...Dla każdej z Was mam serduszko w podzięce za okazane mi serduszko
Częstujcie się !!!
Jak tam u Was Walentynki..???
U mnie na razie spokojnie bo Mąż w pracy...ale jak wróci...?
No i nie mogłabym zapomnieć o Was moje kochane...Dla każdej z Was mam serduszko w podzięce za okazane mi serduszko
Częstujcie się !!!
keisho
16 lutego 2014, 15:04Achh, jasne, że zawsze to jakiś sukces, ale to chyba też podtemperuje moją cierpliwość, bo ja to już bym od razu chciała widzieć z 4 kg mniej w tydzień,hahah. No ale po pierwsze byłoby to niezbyt zdrowe, po drugie mało realne. Ważne, że kilogram w dół a nie w górę. :)
vitaliaminus
15 lutego 2014, 14:03o jej ale słodko :) również dziękuję i serduszką daruje ♥
keisho
14 lutego 2014, 22:24No jeest mega słodki gest, małe a cieszy :)
keisho
14 lutego 2014, 16:16Achh jakie słodkości! :) A co do walentynek... nigdy za nimi nie przepadałam, ale dzisiaj miałam najmilszą niespodziankę, jaką ktokolwiek mi sprawił! :)