Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 22

zazdroszczę braku boczków :D

duża różnica;) a jeśli chodzi o obiady mamy - nie ma w nich nic złego,ja swoje 8 chudłam na obiadach babci XD najsmaczniejsze na świecie,ale wiadomo,kuchnia polska. po prostu nie jedz dużo i będzie dobrze;) powodzenia z kolejnymi 8 kilogramami,walczymy razem;)

Wow, widac róznice:) tak trzymaj! :) Poozdrawiam goraco;)

O kurcze, ale różnica:) świetna przemiana:) co do mojego obiadu- robiłam go max pół godziny;) miał być kurczak ale trafiłam w Biedronce na łososia, więc trafiło na niego:)

widać dużą różnicę :) gratulacje :D aa i nie ma się czego wstydzić :)

po co usuwać? nie trzeba bać się swojego wyglądu :) takie zdjęcia tylko pomagają, motywują nie tylko innych ale i ciebie!!! :) fajna przemiana, zazdroszcze brzuchu :)