Hej :)
Ale dzisiaj słońce świeci i sprawdzając 16-dniową pogodę dla Lublina zorientowałam się, że taka dobra pogoda ma zamiar zostać z nami jeszcze długo :)
Z przyjaciółkami zorientowałyśmy się, że tak naprawdę pozostało nam tylko 2,5 miesiąca chodzenia do szkoły, bo po kwietniowych testach 3-gimnazjalistów nie będzie już nic do roboty, nawet nauczyciele to mówią :)
Także już się cieszę na myśl o tym, że wracam ze szkoły, rzucam plecak, jem obiad i wyciągam z piwnicy rower, o tak. Wtedy moje życie jest idealne, bo zazwyczaj nie dość, że zafunduję sobie świetną przejażdżkę to jeszcze wracam do domu z jakąś wspaniałą książką, bo po drodze zahaczam o nieźle wyposażoną bibliotekę.
+ wrzucam Wam zdjęcie mojej sylwetki w ubraniu z ostatniej sesyjki :D
I moje nieszczęsne nogi w kształcie X. Grube nogi da się zawsze odchudzić, ale co zrobić z kształtem!? :O
Wrzucam bilans i lecę na siłownię :)
I śniadanie: owsianka z bananem (na Anioła, jak ja za nią tęskniłam, nigdy więcej tej przeokropnej Nestle Nesvity, NIGDY!)
Obiad: 350ml kapuśniaku, pieróg z kapustą, mięsem i grzybami
Podwieczorek: dwa jabłka
Kolacja: 6 wafli ryżowych
Jeżeli możecie (i wiecie) to powiedziałybyście jak zmienić swój jadłospis i dlaczego? Wiem, że te wafle ryżowe odpadają, chyba je rzucam i przerzucam się na razowe pieczywo błonnikowe (w mojej piekarni specjalnie dla fit-babek ;p). Zastanawiam się co wprowadzić do menu. Jakieś orzechy do przegryzania, pestki dyni? Wiem, że powinno być więcej warzyw, ale nie zawsze się da.
Trzymajcie kciuki, żebym przynajmniej dziś nie obraziła się na bieżnię!
Ja za Was trzymam ;*
Monyyka
6 lutego 2014, 13:51trzymam kciuki :D moim zdaniem fajne masz nogi ;)
MIPU91
6 lutego 2014, 02:24wiosna zimę pokonuje i chce szybko przybyc i oby się sprawdziło , bo jej słoneczko aż humor polepsza i daje milion energia nie to co ta durna zima:] i racja po testach uż luzik jest bo już oceny pomału powystawiane , czesto nauczyciele nawet lekkie lekcje wtedy robią czasem filmy puszczają bo im się też tak już lekcji prowadzić nie chce jak już po testach będzie a to było głównym powodem przygotowań:] szybko wam zleci:], a ty super wyglądasz i gdzie ty masz te grube nogi , świetne są i racja w wiosnę juz po tych egzaminach śmiało można sporo ruchu uprawiać:] a co do menu to trochę jednak malutko , wafle to dobre np na podwieczorek a na kolację np zjedz kanapke , jajecznicę to energi doda i nei bedziesz głodna chodzić potem:]
lily93
5 lutego 2014, 19:31Wg mnie wafle ryżowe są okej. Gdy mam faze na jedzenie, jem właśnie wafle cała paczke, ma 400 kcal ale po pierwsze po kilku już nie ma się ochoty na więcej a jeżeli kilka nie wystarczy to cała paczka napewno wystarczy by nie opchać się czymś więcej. A co do twojego wczorajszego obżarstwa to czuje że to jednak nesvita jest temu winna. Zawiera zwykły cukier który na mnie działa dokładnie tak jak na Ciebie, szybki wzrost poziomu glukozy a potem szybki spadek i glód. A owsianka zwykła plus banan to jest dopiero pełnowartościowe śniadanko, mnie też bardzo syci a banan mimo że duzo cukru to na śniadanie pasuje jak ulał :) Na przekąske polecam orzechy i pestki, ja zawsze wrzucam je na teflon i chwilkę na małym ogniu podgrzewam, zmieniają one smak który mi bardziej pasuje, możesz spróbowac. Super wyglądasz, skąd buty?
Blossom_
5 lutego 2014, 19:18ja w tamtym roku po testach gimnazjalnych też NIC w szkole nie robiła :) chodziłam tylko po to żeby jak najwięcej czasu spędzić z klasą ;) a co do menu , to jest niezłe , do śniadania ewentualnie dosypała trochę orzechów, zjadała na pewno II śniadanie w postaci jakieś sałatki czy kanapki z np szynką i dużą ilością warzyw. obiad ok , ale ogólnie jadłabym jak najwięcej ryb i mięsa z kurczaka lub indyka z warzywami , kaszą lub brązowym ryżem. na podwieczorek zawsze może być sałatka owocowa , gorzka czekolada , bakalie ;> jeśli lubisz wafle to nawet ok , ale nie w takiej ilości :D może dwa wafle + jabłko ;> no i kolacja to ja bym się skusiła na jakieś jajka - albo na miękko albo jajecznica ? zawsze dobry jest też twaróg na słodko lub słono lub wspomniana już wcześniej sałatka ;)
serafinka31
5 lutego 2014, 17:14No ja dodalabym troche zdroeych tluszczy i bialko, bo z tym u Ciebie kiepsko.
Suzanneee
5 lutego 2014, 17:08ładne włoski
bluuue
5 lutego 2014, 16:44Ja bym była głodna po takich posiłkach :( Ale co do figurki - jest bardzo ładnie :)
sarna88
5 lutego 2014, 16:25fajny styl :d
katinka75
5 lutego 2014, 16:12i zdecydowanie za mało jędzonka przy aktywności! dwa jabłka i kilka wafli od obiadu,którym była praktycznie sama zupa?
Perfect_Girl
5 lutego 2014, 16:11Masz nogi typu "X" ale spokojnie możesz jeszcze zmienić ich kształt:) na tą wadę kończyn dolnych zalecane są wszelkiego rodzaju pozycje gdzie kostki są blisko siebie a kolana daleko czyli np.siad skrzyżny , ale także siad klęczny rozwarty ( siedzisz na piętach a kolana masz szeroko) przyjmuj takie pozycje np podczas ogladania TV lub odrabiania lekcji - troszkę powinno pomóc. unikaj natomiast odwrotnych sytuacji ( Kolana blisko a pięty daleko)-np. jeśli stoisz, nie rób zbyt wielkiego rozkroku itd. Zmienisz kilka prostych nawyków i będzie dobrze;)
katinka75
5 lutego 2014, 16:10witam lublin:)gdzie śmigasz na siłownię?:) ładne włosy:-)
Vveronique93
5 lutego 2014, 16:07Ćwicz dla zdrowia i zgrabnej sylwetki. Hm, a co do menu Zrezygnuj z takich rzeczy jak pierogi, chyba,ze od czasu do czasu, włącz wiecej warzyw i zdrowych produktów. Powodzenia ;)
linapoli
5 lutego 2014, 15:59W sumie Twój jadłospis nie jest zły! :) No cóż, te wafle... lepiej jest zjeść np. dwie i do tego jakies warzywka niż 6 :O Wiadomo, że możesz dodać jeszcze 2 sniadanie, ale nie zawsze jest czas na nie między 1 sniadaniem i obiadem, ale wlasnie w to miejsce możesz dać jakieś orzechy, pestki czy suszone owoce :) pozdrawiam :)
MozeszWiecejNizMyslisz
5 lutego 2014, 15:58Uważam, że nie powinnaś się odchudzać...Ćwicz dla kondycji i lepszego samopoczucia..bez żadnej "diety cud"..Jedz racjonalnie po prostu... A kształtu nóg już raczej nie zmienisz