Witajcie! Juz pozno, ale postanowilam napisac, bo pisanie pomaga w postanowieniu! Dziś bez ćwiczeń, za to dużo czasu na miescie spedzilam i do tego troche pogotowalam i dopiero bede sie zbierala sie do snu...
Dzisiejsze menu:
9:30
oscypek + sałatka z brokułą, fasoli czerwonej, fety z sosem jogurtowo- musztardowym z czosnkiem
12:30
orzechy- polaczenie ziemnych i nerkowca, ale zjadlam doslownie pare
15:30
mielony z brokułąmi polanymi sosem czosnkowym
ok 20:00- późno troche..
2 kawałeczki makreli wedzonej, niestety bez zadnych warzywek
AAA i musze Wam sie pochwalic! zobilam dzis sama łazanki!!!
Jutro biore do pracy na obiad, wiec zrobie zdjecie!
gosiulek1
14 stycznia 2012, 21:14No i dobrze poszło. :)) Brawo za własne łazanki. :)))
paradise1990
10 stycznia 2012, 08:25Mmm ale mi narobilas ochoty na makrele i brokuly! Swietnie Ci idzie, menu super oby tak dalej! :)
malinka1505
9 stycznia 2012, 23:21oh zjadłabym takiego prawdziwego oscypka=))
cygankaaa
9 stycznia 2012, 22:34menu bardzo apetyczne