Ech, no cóż, stało się. Nie udało mi się utrzymać wagi. W porównaniu z poprzednimi wakacjami przybyło mi 3,5 kg. Niby nie dużo, ale dla mnie to ogromna różnica. Chciałabym zacząć znów ćwiczyć, ale jakoś nie mogę się zebrać, nie mam motywacji.
Dziewczęta, proszę pomóżcie mi się zmobilizować!
naajs
26 lipca 2014, 18:50Ruszaj tyłek i do ćwiczeń! Tyłek, nogi, brzuch, łapy, plecy... samo się nie zrobi! :D
ZizuZuuuax3
26 lipca 2014, 17:32Mamy ten sam problem, zamiast chudnąc, pięknie sobie tyję :(