Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Na dobrych torach
22 maja 2012
Wreszcie bo mialam dola i w weekend bylo obzarstwo czego skutkiem byl wzrost wagi ale ta i tak byla laskawa bo nie bylo zle. Od wczoraj biegam po godz. Z M sie dogadalam i on wieczorkiem zajmuje sie przez godzinke dzieciakami gotuje mleko i jak biegam pozniej to kapie, no w koncu to ojciec, ale M lubi sie zajmowac dzieciakami i robi to bardzo dobrze. Waga 88.3 tak sie ciesze ale powiem wam ze jest ciezko ta godzinka jak narazie wylewam siodme poty mam nadzieje z sie to unormuje. wazne ze waga spada.
Dziaciaczki ok juz chodza do przedszkola a Oliwka placze i musze z nia siedziec dopoki sie nie przyzwyczai tu tak glupio jest ze nie wezma jak w PL i pomoga sie oswoic tylko rodzice musza chodzic i tlumaczyc dziecku a ona jeszcze mala to takie never ending story.Mam nadzieje ze szybko sie przystosuje.
Pozdrawiam i zycze ilgo wieczorku
Nesca85
28 maja 2012, 10:45tabletki DIetrim działają ale pod warunkiem że już jakąś diete w miare trzymasz i ćwiczysz wtedy zdwajają efekt Twoich działań jeśli nie robisz nic to też trochę pomagają noa le nie aż tak spektakularnie :)
samotnapasazerka
23 maja 2012, 16:36Każdy czasem ma upadki ważne,że od dziś znów zaczęłaś ;]
kasia8147
23 maja 2012, 09:17No to fajnie, że sobie poukładałaś tak :) Dobrze, że dzieciaczki już zdrowe :) pozdrawiam
ela61
23 maja 2012, 09:14Wagę mamy podobną, Ty cel masz dużo wyższy. Powodzenia i wytrwałosci
marcelka55
23 maja 2012, 08:36Życzę powodzenia i wytrwałości z dzieciątkiem. Trzymam mocno kciuki, że szybko uda się jej oswoić z przedszkolem.
zemra79
22 maja 2012, 23:42godzinka biegania to barrrdzo duzo!!!