Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień piąty


Dzisiaj trochę lepszy dzień niż wczoraj, jeśli chodzi o nastrój, na szczęście 😉 chcieliśmy się wybrać z mężem i córką na rowery, ale zaraz, jak wyjechałam spod domu, to łańcuch mi pękł i pojechali sami, a ja wróciłam robić obiad 😔 Wieczorem chwilę popedalowalam na rowerze stacjonarnym 🚴

Dieta dzisiaj w sumie spoko. Jak na razie pasuja mi te 4 posiłki, zobaczymy jak dalej 🥗🍓🍅🍗

Popołudniu byliśmy z mężem na kawie 😉 było całkiem miło 🥰

Udało mi się też ogarnąć w domu, więc dzień całkiem produktywny. A wieczorem przygotowałam jedzenie na następne dni dla siebie i męża do pracy w towarzystwie muzyji, więc pospiewalam sobie i mam śpiewający nastrój 🥳👯💃


Zerwalam pierwsze pomidorki koktajlowe 🍅 z przydomowego krzaczka i kolejne dwa ogórki 🥒, więc plony zebrane 😁

Teraz idę spać, bo jutro do roboty trzeba wstać 😆😋

Dobrej nocki 🙃😀

Podsumowanie dnia:

Dietawodaćwiczeniawieczorny nastrój
👍 👍🚴🥳

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.