

Co do weekendu to niestety sobota i niedziela nie należą do moich ulubionych dietetycznych dni. Dwie imprezy, co prawda bez alko ale troszkę pojadłam

Menu na dzisiaj:
Śniadanie:
2 kromki chlebka razowego, chudy twarożek ze szczypiorkiem i szynką drobiową
II śniadanie:
Banan
Obiad:
Makaron penne ze szpinakiem i fetą
Podwieczorek:
Brak

Kolacja:
2 kanapki z serkiem topionym, pomidorem i bazylią
Jeśli znajdę czas i chęci to może od jutra zacznę truchtać po osiedlu. Dla mnie to nie lada wyzwanie, no i muszę zmobilizować do tego mojego męża bo samej raczej biegać po osiedlu nocami nie będę.
Lecę poczytać co u Was, nadrobić weekendowe zaległości.
Spokojnej nocy Wam życzę

.Margolcia.
6 grudnia 2011, 23:13Ojejku ten pomysł z fotkami jest genialny, zaraz lecę obudzić narzeczonego niech pstryka zdjęcia :P albo moze poczekam do rana ;-) - ale pomysł trafiony w 100-tkę, bo pewnie jeszcze nie jeden moment załamania w moim vitalijkowym odchudzaniu...ale poradzimy sobie i z tym! Dziękujęęęęęę!!! Kurcze zalążek optymizmu we mnie zakiełkowałaś! Dobrej nocy :-*******
.Margolcia.
6 grudnia 2011, 22:59Dzięki Małgorzatko - już miałam otwierać lodówkę w akcie desperacji ale ostatcznie poszłam po rozum do głowy, kiedys ta moja waga musi ruszyć, dziekuję raz jeszcze za wsparcie w najgorszych chwilach :* buziak
Aska75
6 grudnia 2011, 09:49pewnie niema co omijać imprezy trochę człowiek nagrzeszy dłużej zajmie dążenie do celu ale jest się między ludźmi a nie zamyka się tylko w domu ^^
.Margolcia.
5 grudnia 2011, 22:08:-) rowerek to jest to, trzymam kciuki za powodzenie w misji !
nalepka86
5 grudnia 2011, 21:45kolejne efekty z a6w będę wstawiać koło piątku lub soboty tak więc ocenisz :-) pozdrawiam i ćwicz nie poddawaj się tez rób sobie zdjęcia dla porównania
Lemonia
5 grudnia 2011, 21:45Możesz w domku w takt muzyki tańczyć lub energicznie się ruszać, ja zaraz zgodnie z obietnicą idę szustkować. Sciskam
vevina
5 grudnia 2011, 21:41ja w ogóle nie mam sprzętu - ćwiczenia dopiero zaczynam - dziś ćwiczyłam tylko 15 min:( na podłodze
ewela22.ewelina
5 grudnia 2011, 21:35oj oj no to duzo spacerku zamiast steperka:D
.Margolcia.
5 grudnia 2011, 21:35No widzisz Małgorzatko - złośliwośc martwych rzeczy dopada tych, którzy ich najbardziej potrzebuja :P do stycznia całkiem niedaleko, chociaz moze da radę naprawic stepperek?
Grazka19751
5 grudnia 2011, 21:29Córka to najlepsze co mi sie w życiu przytrafiło :-)
kruszynika
5 grudnia 2011, 21:28a moze chcesz kupic stepperek:D kupilam go w decathlonie za 200zl i uzywalam bardzooo malo.
Grazka19751
5 grudnia 2011, 21:24A mi poszedł licznik przy rowerku stacjonarnym... Nie mamy ćwiczyć, czy co...? ;-))