Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bo początki są najtrudniejsze.
7 lutego 2014
Po raz kolejny zapisuje postanowienie: Kontroluje to co wpada do buzki, pilnuje godzin posilkow, wprowadzam aktyewnosc fizyczna do codziennosci. Nie wiem, ktory to juz raz, ale teraz zrobie wszystko co w mojej mocy. Bo wiem, ze jestem w stanie. Tylko i wylacznie ode mnie zalezy wytrwanie w postanowieniu, tylko ja kieruje swoja codzinnoscia, tylko ja decyduje o tym co robie, gdzie postawie swoje kroki! :) Bo jest we mnie sila! ;)
wacpanna22
6 marca 2014, 13:45Pomyśl czy nie fajnie byłoby ubrać w końcu krótkie spodenki bez skrępowania, bluzki bez ramiączek, czuć większą swobodę :)
kingulka1990
25 lutego 2014, 10:58Tym razem to będzie Twoj ostatni raz kiedy zaczynasz :) Uwierz w to, a tak się stanie ! Powodzenia i trzymam kciuki !!
barhoumi
7 lutego 2014, 22:01Ta trzymaj, powodzenia