Dawno mnie tu nie było ale to nic - znowu jestem. Co do mojej wagi stoi w miejscu , nie przybrałam ani nie przytyłam. To chyba dobrze. Jednak zbliża się jesień a z tym wiążą się pokusy, może nie całkiem zawinione z naszej winy- bo przecież zimno - trzeba więcej kalorii by ogrzać zmarznięty organizm i nie dać sie chorobie.Grypa przeważnie atakuje zmarznięty, osłabiony dietami organizm.
Trzeba i należy rozgrzewać organizm od srodka i to przed jesienną pluchą. Jednak trzeba uważać by nie przejść ze skrajności w skrajność. Ciepłe potrawy to dobry pomysł na zimno. Ja dzisiaj zrobiłam na obiad żurek kwaśny z biedronki z dodatkiem ziemniaków , pół kawałka kiełbasy i jednym małym jajkiem- gdyby przepiorcze nie miały kropek lub plamek jak kto woli to moje można było z nimi pomylić. To od młodych kurek od sąsiadki, które sobie kupuję. Powiem jestem syta, chociaz jadlam o 14-tej. Trzeba przyznać takie zupy trzymią i dobrze, bo chociaz zimnio - nikomu w domu nie chciało sie złożyć ognia to nie jest najgorzej. Zupy są dobre i polecam ale własnej roboty, bo z dodatkiem np. majeranku lub oregano rozgrzewają organizm. Pamiętajcie przyprawy ziołowe nie mają kalorii.
Pozdrawiam cieplutko Margarytka. i dobrej nocy
monka78
28 września 2015, 08:02Witam z powrotem, trochę czasu minęło ale ważne że wróciłaś.Pozdrawiam:)
Gacaz
27 września 2015, 10:18Miło, że do nas wróciłaś. Pozdrawiam.
magnolia90
26 września 2015, 20:11Witaj! *-*
lukrecja1000
26 września 2015, 19:23Witaj cale wieki Cie tutaj nie bylo...juz się martwiłam czy u Ciebie wszystko ok? Fajnie , ze znowu będziesz z nami:-) pozdrawiam serdecznie ♥ Julita
Margarytka02
26 września 2015, 19:28Witaj Julitlko!!! B. się cieszę, że się odezwałaś. Wierzysz , że chciałam juz wejśc na vitalię szybciej czyli gdzieś w czerwcu, ale mnie odrzucało, że to nie moje hasło, więc wkurzona zrezygnowałam, a tu dzisiaj jak gdyby nigdy nic normalnie wchodzę. Heca na całego. Myślałam juz zakładać nowe hasło a tu wszystko ok. Pozdrawiam b. cieplutko i miłego wieczoru i niedzieli. Buziaki